Liga angielska. Erling Haaland prawie nie wychodzi z mieszkania. "Popularność stała się męcząca"

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
Instagram/erling.haaland
Liga angielska. Erling Haaland przyznał w najnowszym wywiadzie, że po przeprowadzce do Anglii jego życie "przestało być normalne ze względu na popularność". Dodał, że ogląda dużo telewizji, ale nigdy powtórki swoich meczów.

Erling Haaland rzadko opuszcza swój apartament. "Popularność stała się męcząca"

22-letni Norweg unika więc wychodzenia na miasto i zaraz po treningu jedzie do swojego apartamentu, gdzie spędza resztę dnia, obecnie ze swoją dziewczyną Isabel Haugseng Johansen, która m.in. z tego względu przeprowadziła się w kwietniu do niego z Norwegii.

W wywiadzie przeprowadzonym przez byłego piłkarza reprezentacji Norwegii Jana Age Fjoertofta Haaland podkreślił, że nie odczuwa samotności, ponieważ w jego mieszkaniu cały czas przebywa ktoś z rodziny z 12-tysięcznego Bryne. Piłkarz ma trzy siostry i brata, a stałym gościem jest ojciec Alf Inge, który jest szefem "Team Haaland".

- Nie wychodzę, ponieważ popularność stała się mecząca. Ale taka jest jej cena, więc nie narzekam, lecz staram się być sobą, jak kiedyś. Oglądam telewizję, filmy i dużo piłki nożnej, lecz nigdy - jak to robi wielu moich kolegów - powtórek meczów, w których grałem. Rozważanie nad błędami i tym, czy można było zagrać inaczej może zakłócić proces myślowy. Jeden mecz się skończył, więc po nim myślę już tylko o następnym. Nigdy wstecz - powiedział piłkarz.

56-letni dzisiaj Fjoertoft rozegrał w latach 1986-1996 71 meczów w reprezentacji kraju, wiele z nich z ojcem Haalanda, i strzelił 20 bramek. Zasłynął swoimi "brudnymi zagraniami". Najgłośniejsze, potępione jednogłośnie przez norweskie media miało miejsce we wrześniu 1993 w Oslo.

W meczu eliminacji mistrzostw świata z Polską (1:0) Norweg zasymulował uderzenie w twarz przez Romana Szewczyka. Sędzia nie widząc zdarzenia z bliska oparł się na grymasach Norwega i jego nagłym osunięciu się "w bólu" z dłońmi na twarzy na murawę i pokazał Polakowi czerwoną kartkę.

LIGA ANGIELSKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga angielska. Erling Haaland prawie nie wychodzi z mieszkania. "Popularność stała się męcząca" - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24