Liga Europy. AS Roma i Sevilla zerkają w stronę Budapesztu. Polscy piłkarze grają o trofeum

OPRAC.:
Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
PAP/EPA
Liga Europy. AS Roma, której barwy reprezentuje Nicola Zalewski, po wygranej 1:0 w pierwszym spotkaniu z Bayerem Leverkusen jest najbliżej finału Ligi Europy. W drugiej parze półfinałowej Sevilla podejmie Juventus, którego piłkarzami są Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik. W Turynie padł remis 1:1.

Liga Europy: Wkrótce poznamy finalistów

Rywalizacja w Lidze Europy to nie tylko walka o drugie pod względem prestiżu trofeum klubowe na Starym Kontynencie, ale też udział w kolejnej edycji Champions League, bo takie prawo daje triumf w tych rozgrywkach.

Aż trzech tegorocznych półfinalistów LE ma małe szanse, aby występ w LM zapewnić sobie dzięki dobrej postawie na krajowym podwórku. Tylko drugi obecnie w Serie A Juventus jest tego bliski, choć jego los zależy od decyzji federalnego sądu apelacyjnego, który na 22 maja zaplanował wydanie decyzji ws. nałożonej pierwotnie przez federację, a później zawieszonej przez Włoski Komitet Olimpijski (CONI) kary 15 odjęcia punktów za nieprawidłowości finansowe, m.in. przy transferach.

Na razie najbliżej finału - 31 maja w Budapeszcie - jest Roma. Ekipa ze stolicy Włoch ostatnio miała kłopot, by zacząć półfinał od zwycięstwa, więc może to być dla niej dobra wróżba. Pewny siebie jest jak zwykle portugalski szkoleniowiec rzymian Jose Mourinho, który zapewnił, że celem zespołu jest drugie z rzędu europejskie trofeum, bo przed rokiem jego piłkarze zwyciężyli w premierowej edycji Ligi Konferencji.

- Zagraliśmy z wiarą, zaufaniem, rozsądkiem i koncentracją. Rywale z Leverkusen są groźni, gdy łatwo odda im się piłkę, ale nam udało się tego w Rzymie uniknąć. Teraz przed nami drugi krok do finału - przyznał Mourinho.

Jego trenerski pojedynek z prowadzącym Bayer Xabim Alonso niektórzy określają jako potyczkę "mistrza z uczniem", bo były hiszpański piłkarz stawia pierwsze kroki w tym fachu, a Mourinho mógł podpatrywać, kiedy ten prowadził go w Realu Madryt.

- Trudno być zadowolonym po porażce w pierwszym meczu. Jednak jesteśmy bogatsi o doświadczenia, wyciągniemy wnioski. Musimy w czwartek wygrać, to cel nadrzędny, bo wtedy minimum będzie dogrywka. Nie ma już miejsca na błąd - ocenił Alonso, który dopiero pół roku pracuje jako pierwszy trener.

W komfortowej sytuacji mogła być przed rewanżem Sevilla, ale w siódmej minucie doliczonego czasu gry Federico Gatti uratował remis (1:1) w pierwszej konfrontacji z Juventusem.

Piłkarze ze stolicy Andaluzji są najbardziej utytułowanym zespołem Ligi Europy i Pucharu UEFA, który do 2009 roku był jej poprzednikiem. Już sześciokrotnie wznosili to trofeum, w tym cztery razy w ostatnich dziewięciu edycjach.

- W Turynie zagraliśmy świetny mecz. Zatrzymaliśmy Juve w ofensywie, sami w ataku też byliśmy groźni. W czwartek musimy znowu powalczyć o pełną pulę, nie ma miejsca na żadne kalkulacje. Mam nadzieję, że kibice i magia stadionu Sancheza Pizjuana będą z nami - zaznaczył trener Sevilli Jose Luis Mendilibar, którego drużyna na własnym obiekcie w LE spisuje się świetnie, m.in. w poprzedniej rundzie pokonała Manchester United 3:0.

Optymizmu nie traci też szkoleniowiec "Starej Damy" Massimiliano Allegri. - Jeszcze nic nie zostało rozstrzygnięte. W Sewilli wszystko jest możliwe - podkreślił.

LIGA EUROPY w GOL24

Sezon polskiej ligi powoli dobiega końca. Który zawodnik okaże się najskuteczniejszy i zgarnie koronę króla strzelców? Na razie najbliżej jest Gual. Zobacz najlepszych strzelców z każdego zespołu Ekstraklasy w sezonie 2022/23!Aby zobaczyć wszystkich strzelców Ekstraklasy klikaj strzałkę w prawo!

Najlepsi strzelcy z każdego zespołu Ekstraklasy w sezonie 20...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Europy. AS Roma i Sevilla zerkają w stronę Budapesztu. Polscy piłkarze grają o trofeum - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24