Liga Europy. SSC Napoli - Legia Warszawa 0:3
Legia w Lidze Europy sensacyjnie rozprawiła się ze Spartakiem w Moskwie i z Leicester City przy Łazienkowskiej. W Neapolu trudno było jednak liczyć na powtórkę. Po dwóch kolejkach drużyna Luciano Spalletiego na koncie miała jeden punkt, dlatego pojedynek z mistrzem Polski potraktowała bardzo poważnie.
Czesław Michniewicz w porównaniu do meczu z Lechem dokonał kilku zmian. Przede wszystkim szkoleniowiec wrócił do ustawienia z trzema obrońcami. Między słupkami stanął Cezary Miszta. Na lewym wahadle zagrał Filip Mladenović, a na pozycji numer dziewięć nie zobaczyliśmy Mahira Emreliego, tylko... pomocnika Ernesta Muciego. Poza kadrą Napoli znalazł się Piotr Zieliński, którego z gry wykluczył drobny uraz mięśniowy.
Legia zaczęła z animuszem, ale gospodarze dość szybko przejęli inicjatywę. Pierwszą okazję stworzyli po mocnym uderzeniu Driesa Mertensa pod poprzeczkę. Na szczęście świetną interwencją popisał się Miszta. W 21. minucie Belg ponownie mógł wpisać się na listę strzelców, jednak po atomowym woleju piłka poszybowała tuż obok słupka.
Bardzo groźnie pod bramką Legii było po błędach obrońców gości. Najpierw Mateusz Wieteska, a chwilę później Artur Jędrzejczyk zanotowali proste straty. W pierwszej sytuacji przyjezdni mieli sporo szczęścia, a w drugiej refleksem wykazał się Miszta.
Po przerwie Napoli co rusz niepokoiło bramkę Legii. 19-letni golkiper dokonywał niemal cudów. Strzał Lorenzo Insigne z bliskiej odległości zatrzymał nogą. Sparował też techniczne uderzenie reprezentanta Włoch. Piłkarze Michniewicza odgryźli się tylko raz. Wprowadzony w drugiej połowie Emreli strzałem zza pola karnego obił słupek.
W ostatnim kwadransie gospodarze przeszli na grę dwójką środkowych napastników i to przyniosło efekt. W 76. minucie sposób na Misztę znalazł Insigne, który mocnym uderzeniem z woleja dał Napoli prowadzenie. Cztery minuty później było już 2:0. Lorenzo Insigne podał w tempo do Victora Osimhena, a Nigeryjczyk trafił do siatki po strzale z ostrego kąta. Kropkę nad "i" postawił w ostatniej akcji meczu Matteo Politano, który popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego.
Piłkarz meczu: Lorenzo Insigne
Atrakcyjność meczu: 6/10
LIGA EUROPY w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
