Liga Europy. Wymagający rywale w przypadku awansu Piasta i Lechii. Legia może trafić na pogromców Cracovii

Mistrz Polski Piast Gliwice z eliminacji do Champions League odpadł po dwumeczu z BATE Borysów (1:1 i 1:2). Drugą szansę drużyna Waldemara Fornalika ma w Lidze Europy. W II rundzie eliminacji los przydzielił gliwiczanom drużynę Riga FC (mecze 25 lipca u siebie i tydzień później na Łotwie). Jeśli Piast pokona rywali, w kolejnej rundzie czeka go bardziej wymagające zadanie.

W III rundzie mistrzowie Polski mogą zagrać bowiem z Crveną Zvezdą Belgrad lub HJK Helsinki. Oba zespoły walczą o III rundę kwalifikacji, ale do Ligi Mistrzów (mecze 24 lipca w stolicy Serbii i 31 lipca na Finlandii). W przypadku odpadnięcia Crvenej Piast zagra na jednym z najsłynniejszych obiektów Europy, Stadionie Rajko Miticia, czyli Marakanie. Co roku odbywają się tam słynne derby Belgradu z Partizanem.

Na bardzo mocnego rywala trafiła też Lechia Gdańsk, która jako zdobywca Pucharu Polski zmagania w LE zacznie od drugiej rundy. W niej zespół Piotra Stokowca powalczy z Brøndby IF (25.07 w Gdańsku i 1.08 na wyjeździe). Jeśli lechiści uporają się z Duńczykami, w kolejnej rundzie czeka na nich SC Braga, czwartą ekipą ostatniego sezonu ligi portugalskiej. W dziesięciu ostatnich sezonach klub ten siedem razy awansowali do fazy grupowej europejskich rozgrywek - dwa razy grali w Lidze Mistrzów, pięciokrotnie w Lidze Europy. W poprzednim sezonie ich pucharowa przygoda skończyła się jednak w trzeciej rundzie kwalifikacji na dwumeczu z ukraińską Zorią Ługańsk. Jeśli Lechia awansuje, pierwszy mecz z Bragą rozegra na własnym terenie.

Legioniści w III rundzie mogą trafić na czwarty zespół poprzedniego sezonu ligi greckiej Atromitos lub wicemistrza Słowacji DAC 1904 Dunajska Streda. Drugi z tych kubów w I rundzie kwalifikacji wyeliminował Cracovię (1:1 i 2:2 po dogrywce). Aby mieć okazję do rewanżu drużyna Aleksandara Vukovicia musi jednak najpierw przejść fiński Kuopion Palloseura (25.07 w Warszawie, rewanż tydzień później). W I rundzie legioniści mieli problemy nawet z Europą FC z Gibraltaru (0:0 i 3:0), a na inaugurację ligi przegrali przy Łazienkowskiej z Pogonią Szczecin 1:2.

Z jednej strony warszawska drużyna trafiła najlepiej, jak tylko mogła (wśród potencjalnych rywali byli m.in. Glasgow Rangers i Lewski Sofia). Z drugiej może okazać się, że szczęście mieli... rywale, którym może przyjść grać z Legią. W ostatnich dwóch sezonach Wojskowi przegrywali przecież pucharowe dwumecze z klubami z Kazachstanu, Słowacji, Mołdawii czy Luksemburga.

Jak będzie tym razem?

Trwa głosowanie...