Milik został ustawiony na dziewiątce. Pomysł nie wypalił. Reprezentant Polski wprawdzie często był pod grą, ale chyba aż za bardzo skoncentrował się na wspomaganiu kolegów z pomocy. W efekcie sam niewiele wskórał w okolicach szesnastki. Boisko opuścił w 79 minucie, kiedy zmienił go Senegalczyk Bamba Dieng.
- To nie był niełatwy mecz dla Milika - podsumował komentator Mateusz Święcicki z Eleven Sports. Znacznie surowiej ten występ zrecenzowali kibice OM: "Byłbym lepszy nawet o piątej nad rano", "mój wujek z chorym kolanem uderza lepiej", "Milik na szpicy niszczy tę drużynę" - przeczytaliśmy pośród setek wulgarnych komentarzy na Twitterze.
Wczoraj PSG przypieczętowało zdobycie tytułu. Drugiej Marsylii pozostaje już tylko walczyć o miano wicemistrza. Na cztery kolejki przed końcem ma o sześć punktów więcej od Rennes i AS Monaco.
Paradoksalnie Marsylia to jedyna drużyna z Francji, która może jeszcze coś osiągnąć w Europie. W czwartek zagra pierwszy mecz półfinałowy z Feyenoordem Rotterdam w Lidze Konferencji.
Reims - Olympqique Marsylia 0:1 (0:0)
Bramka: Gerson 83'
Żółte kartki: Locko - Peres
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?