Liga Konferencji. Marek Papszun przed meczem ze Slavią Praga: Nie jesteśmy faworytem. Awans byłby olbrzymim sukcesem

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
Liga Konferencji. Raków Częstochowa przygotowuje się do czwartkowego spotkania ze Slavią Praga. Będzie to pierwsza odsłona decydującego dwumeczu o fazę grupową Ligi Konferencji. - Nie jesteśmy faworytem, ale będziemy walczyć w tym i następnym meczu. Awans byłby olbrzymim sukcesem dla klubu, miasta i taki cel nam przyświeca - powiedział trener Marek Papszun.

- Slavia Praga to renomowany przeciwnik, który ostatnio ma mocną historię w europejskich pucharach i na pewno będzie trudnym rywalem. Nie mamy jednak nic do stracenia. Nie jesteśmy faworytem, ale będziemy walczyć w tym i następnym meczu, aby awansować do fazy grupowej. Byłby to olbrzymi sukces dla klubu, miasta i taki cel nam przyświeca - oznajmił Papszun.

Raków rok temu właśnie w IV rundzie odpadł z eliminacji Ligi Konferencji po dwumeczu z KAA Gent. Szkoleniowiec wicemistrzów Polski przyznał, że od tego czasu zespół mocno się zmienił. - Zrobiliśmy postęp. Na pewno jesteśmy teraz lepszą drużyną. Nie tylko poprzez transfery, ale przede wszystkim przez rozwój chłopaków. Rozegraliśmy wiele ważnych meczów, zebraliśmy doświadczenie w poprzedniej edycji europejskich pucharów. Kolejny sezon walczyliśmy o mistrzostwo Polski, zdobyliśmy Puchar Polski. Wierzę, że to zaprocentuje. Trzeba również patrzeć szerzej: na klub, na organizację. Dużo jeszcze przed nami, ale widzę starania i widzę, że klub się rozwija - argumentował Papszun.

Trener Rakowa w czwartek nie będzie mógł skorzystać z Bena Ledermana, Andrzeja Niewulisa czy Tomasa Petraska. W ostatniej chwili do kadry meczowej zostali włączeni Gustav Berggren i Marcin Cebula.

Drużyna z Częstochowy w drodze do decydującej rundy gładko wyeliminowała FK Astanę (5:0 i 1:0) oraz Spartaka Trnawa (2:0 i 1:0).

LIGA KONFERENCJI w GOL24

To nie była łatwa przeprawa, jednak najważniejsze, że dla poznaniaków zakończyła się szczęśliwie. Lech Poznań pokonał po dogrywce Vikingur Reykjavík 4:1 (4:2 w dwumeczu) i awansował do ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Po meczu nie brakowało memów, bo stylu gry Lecha i okoliczności, w których awansował, nie można krytykować. Z tego trzeba się już tylko śmiać.Ostatnim rywalem Kolejorza w drodze do fazy grupowej europejskich pucharów będzie FC Dudelange.

Oddajcie licencję, bo wstyd! MEMY po meczu Lech - Vikingur

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Konferencji. Marek Papszun przed meczem ze Slavią Praga: Nie jesteśmy faworytem. Awans byłby olbrzymim sukcesem - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24