Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Konferencji. Sądny czwartek dla polskich klubów

DW
Adam Jastrzebowski
Liga Konferencji. Słodko-gorzka jest przygoda polskich klubów w tej edycji europejskich pucharów. Z jednej strony cieszą wygrane Lechii Gdańsk, a z drugiej: Lech Poznań ma problem z mentalnym podniesieniem się po laniu w Azerbejdżanie. Pogoń z kolei sfrustrowała fanów sparingowym podejściem do rewanżu z Islandczykami. Czy trzeba mieć oczekiwania wobec Rakowa Częstochowa, który trafił najtrudniej z tej czwórki?

Lech Poznań - Dinamo Batumi

Zbliżający się mecz Lecha Poznań z Dinamem Batumi wiąże się z dwiema kwestiami. Po pierwsze, "Kolejorz" będzie miał okazję zmazać plamę po ostatnich spotkaniach. Najpierw doszło do przegranej w Superpucharze Polski z Rakowem Częstochowa. Była ona jednak wliczona w koszty, gdyż na ten mecz wyszedł półrezerwowy skład. Następny był blamaż 1:5 w Baku w eliminacjach do Ligi Mistrzów. I gdy w ubiegłą sobotę miało przyjść wielkie odrodzenie, nastąpił niespodziewany obrót zdarzeń, w którym Lech uległ teoretycznie jednemu z najsłabszych zespołów w lidze - Stali Mielec 0:2.

Po drugie, tak źle w Poznaniu nie było już od. 2018 roku. Wówczas na przełomie października i listopada lechici także zanotowali trzy porażki z rzędu. Przegrali wtedy w lidze z Pogonią (0:3) oraz Lechią (0:1), a w międzyczasie ulegli w 2. rundzie Pucharu Polski z Rakowem (0:1). Po porażce z gdańszczanami pracę stracił Ivan Djurdjević, który przejął posadę po Nenadzie Bjelicy.

Raków Częstochowa - FK Astana

Udany początek sezonu ma za to Raków. Po wygranym Superpucharze zespół Marka Papszuna wygrał na inaugurację ligi. Wicemistrzom Polski pozwolono przełożyć ligowy mecz między pierwszym i drugim starciem z Astaną. To oznacza, że "Medaliki" na świeżości podejdą do rywalizacji z Kazachami.

Raków trafił nie na byle kogo. Astana regularnie od 2015 roku występowała w fazie grupowej europejskich pucharów. Najpierw trafiła do Ligi Mistrzów, a potem przez cztery sezony z rzędu występowała w Lidze Europy. O takim wyniku może pomarzyć każdy polski klub.

Ostatnie dwa sezony są dla Kazachów utrapieniem. Odpadali kolejno w II (Budućnost Podgorica 0:1) i III rundzie (Kuopion Palloseura) kwalifikacji do Ligi Konferencji. Dla Rakowa to szansa. Ostatnio wyżej notowanego rywala polski zespół wyeliminował w zeszłym sezonie. Wówczas Rubin Kazań musiał uznać wyższość taktyki Marka Papszuna.

Pogoń Szczecin - Broendby IF Kopenhaga

Mimo wylosowania duńskiego Broendby eksperci przekonują, że to nie jest już ten sam zespół, co dawniej. W sparingach spisywał się znacznie poniżej oczekiwań, a z samej drużyny odeszły ważne ogniwa. To przeciwna sytuacja do Pogoni, która zachowała cały trzon swojej kadry i dobrze prezentowała się w pierwszym spotkaniu z KR Reykjavik.

Rewanż na Islandii (1:2) zezłościł kibiców, którzy oczekują maksymalnego zaangażowania z Duńczykami. Choć na takiego rywala trudno się nie zmotywować. Ekipie Portowców nie sprzyja po raz kolejny losowanie. Nawet, jeśli Pogoń przejdzie II rundę, to w kolejnej będzie na nią zapewne czekać FC Basel - kolejna marka w Europie.

Rapid Wiedeń - Lechia Gdańsk

Liga austriacka jeszcze nie wznowiła rozgrywek, Rapid nie miał również okazji zagrać pucharowego spotkania, bowiem rywalizację w kwalifikacjach rozpocznie właśnie od tej rundy. Lechia jest już w grze od dwóch tygodni. Między pewnymi zwycięstwami nad Akademiją Pandev (4:1 i 2:1) lechiści przegrali z Wisłą Płock aż 0:3. Czy to zasłona dymna przed wyjazdowym spotkaniem z Rapidem?

Realia austriackiego futbolu bardzo dobrze zna urodzony we Wiedniu obrońca, David Stec, który miał już okazję mierzyć się z Rapidem.

- To klub z ładnym stadionem i dużą liczbą kibiców. Austriacka liga jest zupełnie inna od polskiej. Myślę, że będzie to zdecydowanie szybszy mecz, bo w Austrii tak się gra - nie ma zbyt wiele czasu na zastanawianie się i trzeba błyskawicznie reagować. W Rapidzie nie brakuje indywidualności i na to bez wątpienia trzeba uważać. Musimy zagrać zespołowo i na pewno nie wdawać się w otwartą walkę” – podkreślił prawy obrońca biało-zielonych.

Gdzie oglądać mecze polskich drużyn w Lidze Konferencji?

18:00 Lech Poznań - Dinamo Batumi: TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, Smart TV.
18:30 Pogoń Szczecin - Broendby IF Kopenhaga: TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, Smart TV.
19:00 Rapid Wiedeń - Lechia Gdańsk: Viaplay
21:00 Raków Częstochowa - FK Astana: TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, Smart TV.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Atak kiboli Lechii Gdańsk na sympatyków tego samego zespołu odbił się w Europie dużym echem. Gdy wydaje nam się, że bójki pseudokibiców i stadionowe incydenty dotyczą czasów słusznie minionych, oto zaledwie kilka przykładów zadym z ostatnich lat. Polska liga to nadal folwark dla rozbójników, bandytów i zakapiorów.

Największe kibolskie skandale ostatnich lat. Lechia dołącza ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Konferencji. Sądny czwartek dla polskich klubów - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24