Vinicius Junior miał na myśli sytuację z 78. minuty meczu, gdy wyrównującą bramkę dla Manchesteru City zdobył Gabriel Jesus. Na telewizyjnych powtórkach widać było, że chwilę przed celnym strzałem głową Brazylijczyk odepchnął lekko (albo przytrzymał, zależy od interpretacji) pilnującego go Sergio Ramosa. Piłkarze Realu protestowali, ale sędzia Daniele Orsato uznał, że napastnik Manchesteru nie przekroczył przepisów.
Innego zdania jest Vinicius Junior. - Faul Jesusa? Wszyscy wiedzą, że to był faul. Ja miałem taką samą sytuację z Mahrezem w pierwszej połowie i sędzia odgwizdał faul. Cóż, jest VAR, a on nawet nie poszedł zobaczyć powtórki. Zawsze gwizdał przeciwko nam w tym meczu - stwierdził Brazylijczyk w pomeczowej rozmowie z RealMadridTV.
– Czy jestem zły na sędziego? Jestem zły na wszystkich. Przyjeżdżają tutaj i gwiżdżą przeciwko nam. We wszystkich meczach zawsze jest to samo. W ostatnim spotkaniu z Levante arbiter dał kartkę Sergio, który jest stoperem, za pierwszy faul. To nie jest normalne. Tym bardziej, że chwilę wcześniej piłkarz Levante w ten sam sposób faulował Marcelo i nie dostał kartki - dodał Vinicius Junior.
- Sędzia powiedział mi, że nic tam nie było, że nie było popchnięcia. Ja odpowiedziałem, że widziałem tam popchnięcie, ale cóż, na końcu to niczego nie zmienia. Decyzja została podjęta i koniec - skomentował zdarzenie trener Realu Zinedine Zidane. - Najbardziej boli mnie, że graliśmy dobrze, a w ostatnich 10 minutach mecz się odmienił. Te błędy na koniec bardzo bolą, bo na to nie zasłużyliśmy. Taki jest jednak futbol i trzeba być skoncentrowanym przez 90 minut, szczególnie przy takich rywalach - dodał.
"Gramy dobrze w piłkę, a znów przegrywamy". Zinedine Zidane o porażce z Man City w 1/8 finału Ligi Mistrzów
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?