Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Flens-Arena wreszcie zdobyta przez Łomżę Vive Kielce! I to w jakim stylu! [ZDJĘCIA]

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Łomża Vive Kielce w imponującym stylu wygrało we Flensburgu.
Łomża Vive Kielce w imponującym stylu wygrało we Flensburgu. Imago Sport and News byline Holsteinoffice.de/Polska Press
W meczu 11. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, SG Flensburg-Handewitt przegrał z Łomżą Vive Kielce 25:33. To pierwsza w historii wygrana kielczan w hali Flens-Arena, mistrzowie Polski są o krok o awansu do ćwierćfinału rozgrywek.

SG Flensburg-Handewitt - Łomża Vive Kielce 25:33 (12:14)
Łomża Vive Kielce: Wolff (1-29, 30-60 min, 16/41 = 39 %), Kornecki (29-30 min, 1/1 = 100 %) – Nahi 6, Sanchez-Migallon, Surgiel – Sićko 2, Kulesz 4 – Karacić 6 (2), D. Dujszebajew, Thrastarson 2, Olejniczak – A. Dujszebajew 4 (1), Vujović – Moryto 3 (1)– Karaliok 5, Tournat 1. Trener: Talant Dujszebajew.

Flensburg: Burić (1-45 min, 11/34 = 32 %), Moller (45-60 min, 3/13 = 23 %) – Wanne, Jakobsen 6 (2) – Mensah Larsen 2, Sogard, Mensing 2 – Gottfridsson 2 – Semper 3, Rod 2, Einarsson 1 – Svan 2, Steinhauser 3 – Golla 1, Hald Jensen 1. Trener: Maik Machulla.

Karne. Łomża Vive Kielce: 3/4 (Burić obronił rzut Moryto). Flensburg: 2/5 (Wolff obronił dwa rzuty Wanne i jeden Jakobsena).

Kary. Łomża Vive Kielce: 4 minuty (Thrastarson, Sanchez-Migallon po 2). Flensburg: 6 minut (Hald Jensen 4, Rod 2).

Sędziowali: Jonas Eliasson, Anton Palsson (Islandia).

Widzów: 1075.

Przebieg: 0:3 (‘4), 1:3, 1:4, 2:4, 2:6 (‘10), 3:6, 3:7, 4:7, 6:7 (‘15), 6:9, 7:9, 7:11 (‘19), 8:11, 8:12, 9:12, 9:13 (‘24), 12:13 (‘30), 12:14 – 12:16, 13:16, 13:18 (‘37), 14:18, 14:19, 16:19, 16:20, 17:20, 17:22, 18:22, 18:23, 20:23, 20:24, 21:24, 21:26 (‘51), 23:26, 23:27, 24:27 (‘54), 24:30 (‘57), 25:30, 25:33.

Odniesione w fenomenalnym stylu, pierwsze zwycięstwo kielczan we Flens-Arenie! Do tej pory nasz zespół w wyjazdowych meczach z SG Flensburg-Handewitt zanotował jednobramkową porażkę i dwa remisy. W środę zrobił z trzeciej drużyny Bundesligi miazgę. Prowadził od pierwszej do ostatniej minuty.

Spotkanie pierwszej w tym roku kolejki EHF Champions League zostało uznane przez Europejską Federację Piłki Ręcznej za Mecz Tygodnia. Flensburg zagrał w praktycznie optymalnym zestawieniu, u kielczan zabrakło przechodzącego rehabilitację po zabiegu kolana Tomasza Gębali oraz mającego przeciążone ścięgno Achillesa Sigvaldiego Gudjonssona. Pierwszy raz w tym sezonie w Lidze Mistrzów zagrał natomiast Daniel Dujszebajew.

W pierwszej połowie zespół z Kielc zagrał bardzo dobrze, choć miewał słabsze momenty. Jednym z podstawowych zadań obronnych było wyłączenie środkowego rozgrywającego rywala, uznanego za najlepszego zawodnika ostatnich mistrzostw Europy, Jima Gottfridssona. Polegało to na ustawieniu obrony 5-1 pod Szweda, a na wysuniętej pozycji na zmianę grali Dylan Nahi i Alex Dujszebajew. Manewr się powiódł, Gottfridsson trafił w pierwszej połowie tylko raz. Mimo podwyższenia defensywy udało się też odciąć od podań obrotowych Flensburga. Bardzo mocnym punktem naszej defensywy był Andreas Wolff, który w pierwszej części bronił z 39-procentową skutecznością, obronił między innymi wszystkie trzy rzuty karne.

ZOBACZ, JAK BRONIŁ ANDREAS WOLFF

Goście świetnie zaczęli, od udanych akcji obronnych i skutecznych ataków. W 4 minucie Artiom Karaliok miał zapisane już cztery udane akcje – zdobył gola, miał przechwyt, blok i wypracował karnego. Chwilę później zespół z Kielc prowadził 3:0, a po 10 minutach już 6:2. Nasz zespół rozgrywał ładne akcje w ataku pozycyjnym, kiedy miał okazje to kontrował i nie oddał już prowadzenia. Ale z identycznym procentem skuteczności jak Wolff interweniował w pierwszej połowie bramkarz gospodarzy, Benjamin Burić. I kiedy bośniacki bramkarz miał serie dwóch, trzech interwencji z rzędu, jego drużyna odrabiała straty i zbliżała się na różnicę jednego gola. Ostatni raz miało to miejsce w ostatniej minucie tej części meczu, ale Talant Dujszebajew miał jeszcze chwilę i wziął czas, po którym Władysław Kulesz ustalił prowadzenie swojego zespołu do przerwy na dwóch golach różnicy.

Druga połowa była zdecydowanie równiejsza w wykonaniu Żółto-Biało-Niebieskich. Zmienili oni obronę na 6-0, ale Gottfridsson nadal nie stanowił znaczącego zagrożenia. Ciągle świetnie bronił Wolff, który utrzymał zapis z pierwszej części (został potem uznany za najlepszego zawodnika meczu), natomiast skuteczność Buricia spadła. Ciągle znakomicie funkcjonowała kielecka obrona. W 37 minucie, po rzucie karnym wykonanym przez Igora Karacicia, przewaga naszego zespołu pierwszy raz osiągnęła pięć bramek – było 18:13. Już do końca spotkania udało się utrzymać dobry poziom gry w ataku pozycyjnym i skuteczność. Kilka razy nasi zawodnicy zdobyli bramki po bardzo widowiskowych akcjach i pięknych asystach.

ZOBACZ NIESAMOWITĄ AKCJĘ ŁOMŻY VIVE KIELCE

Ostatni raz wynik dający nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie wicemistrzowie Niemiec mieli w 54 minucie – było 24:27. Flensburg próbował gry siedmiu na sześciu, ale przyniosło to efekt odwrotny od zamierzonego. Zespół z Kielc kilka razy wyłuskał bowiem piłkę w obronie i końcówka to była gra jednej drużyny – ostatnie sześć minut goście wygrali 6:1 i odnieśli imponujące, ośmiobramkowe zwycięstwo!

Sensacyjny, ale bardzo dobry wynik dla kielczan padł w Veszprem – Telekom zremisował z FC Porto 28:28.

Następny mecz w PGNiG Superlidze w sobotę, 19 lutego, o godzinie 17.30 z Górnikiem Zabrze w Hali Legionów, a kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów również w Kielcach, w środę, 23 lutego, o godzinie 18.45 z Motorem Zaporoże.

Grupa B

  • SG Flensburg-Handewitt – Łomża Vive Kielce 25:33 (12:14)
  • Telekom Veszprem – FC Porto 28:28 (15:15)
  • Dinamo Bukareszt – Barca (czwartek, godz. 18.45)
  • Motor Zaporoże – Paris Saint-Germain Handball – przełożony.
1. ŁOMŻA VIVE KIELCE1116349-324
2. Telekom Veszprem1113344-316
3. PSG Handball1012331-295
4. Barca1012301-287
5. SG Flensburg-Handewitt119303-321
6. Motor Zaporoże108285-308
7. FC Porto118308-350
8. Dinamo Bukareszt106293-331

1.-2. miejsce - awans do 1/4, 3.-6. - awans do 1/8.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24