Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Gracz THW Kiel Harald Reinkind: Kielce żyją handballem

Jaromir Kruk
Harald Reinkind (z lewej) podczas meczu w Kielcach.
Harald Reinkind (z lewej) podczas meczu w Kielcach. Dawid Łukasik
Harald Reinkind to ceniona postać THW Kiel i reprezentacji Norwegii, z którą przed rokiem został wicemistrzem świata, a w tym roku wywalczył srebro na Euro. Z niemieckim klubem 27-letni prawy rozgrywający celuje w triumfy w rozgrywkach krajowych, a także w Lidze Mistrzów. Po sobotniej porażce w Kielcach 30:32 z PGE VIVE wcale nie był załamany.

Byłeś na meczu PGE VIVE Kielce - THW Kiel? Zobacz się na ZDJĘCIACH

PGE VIVE było w ostatniej kolejce grupowej Ligi Mistrzów bardziej zmotywowane? Wy mieliście już w kieszeni pierwsze miejsce w grupie...

Harald Reinkind: Nie da się temu zaprzeczyć, ale do samego końca walczyliśmy o wygraną. O sukcesie gospodarzy zadecydowały niuanse, a w końcówce mocno pomógł im doping kibiców. Podoba mi się jak Kielce żyją handballem, jaka wspaniała atmosfera panuje na waszej hali. Najlepsi piłkarze ręczni uwielbiają grać przy takiej publiczności, a w Kielcach czują się wyśmienicie.

Myślisz, że PGE VIVE ma duże szanse na dojście do Final Four Ligi Mistrzów?

Pewnie, że tak. U siebie rzadko przegrywają, a mają naprawdę świetnych zawodników, medalistów mistrzów świata i Europy, a także doświadczenie z fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Nie mam nic przeciwko temu, żebyśmy z VIVE zmierzyli się w Final Four, a jak już miałbym wskazać głównych faworytów, to są nimi Barcelona, Veszprem i Paris Saint Germain. Na tych ekipach będzie ciążyć największa presja.

Co za mecz!!! THW Kiel pokonany, PGE VIVE na trzecim miejscu w grupie [VIDEO, ZDJĘCIA]

Nie chciałbyś kiedyś zagrać w PGE VIVE?

Niczego nie można wykluczać, a chętnych do gry w VIVE jest mnóstwo. To bardzo dobry, świetnie zorganizowany klub, mający za sobą niesamowitych kibiców. Cieszy się wielką renomą, wygrało przecież Ligę Mistrzów i cały czas liczy się w Europie.

Podobało ci się Euro w formule 24-drużynowej?

Dzięki poszerzeniu liczby uczestników turnieju kwalifikacje stały się znacznie łatwiejsze. Na pewno jest to dobry krok dla popularyzacji piłki ręcznej, a na samym tegorocznym turnieju doszło do wielu sensacji. Ogólnie w naszej dyscyplinie kalendarz rozgrywek jest napięty, wręcz przeładowany i zawodnicy muszą sobie jakoś z tym radzić. Nie chodzi tylko o kondycję, wytrzymałość, ale psychikę i walkę ze stresem. Ja jestem zawsze do dyspozycji drużyny narodowej. Cieszę się z każdego występu dla Norwegii, a niebawem czekają nas eliminacje do igrzysk w Tokio. Zapomni się o zmęczeniu, żeby się dostać do tej wielkiej imprezy. Obecnie Norwegia jest wyjątkowo mocna i chcemy pójść za ciosem.

Znany rywal PGE VIVE w 1/8 Ligi Mistrzów. Kielczanie mają z nim zły bilans

W Niemczech teraz najbardziej znanym Norwegiem stał się futbolista Erling Haaland, który strzela dla Borussii Dortmund gola za golem?

Pewnie, że tak. Sam ekscytuje się jego wyczynami, staram się oglądać mecze Borussii Dortmund. Mój młodszy rodak spisuje się kapitalnie i coraz częściej spotykam się z porównaniami do Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik to legenda Bundesligi i Bayernu, też uważam się za jego fana. Szkoda, że teraz jest kontuzjowany, ale i tak walka o tytuł króla strzelców Ligi Mistrzów zapowiada się ekscytująco. Lewandowski ma już pewny z Polską udział w Euro 2020, my musimy o to powalczyć z barażach, a rywale są bardzo mocni. Liczę oczywiście na Haalanda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Gracz THW Kiel Harald Reinkind: Kielce żyją handballem - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24