Liga Mistrzów siatkarzy. Zenit Kazań - Trefla Gdańsk. Drużyna Anastasiego nie ma nic do stracenia, a tak wiele do wygrania

Rafał Rusiecki
Dzisiaj o godz. 17 czasu polskiego Zenit Kazań podejmie Trefla Gdańsk w rewanżowym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Rosjanie mają zaliczkę z Ergo Areny, więc są niemal pewni gry w półfinale.
Dzisiaj o godz. 17 czasu polskiego Zenit Kazań podejmie Trefla Gdańsk w rewanżowym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Rosjanie mają zaliczkę z Ergo Areny, więc są niemal pewni gry w półfinale. Przemysław Świderski
We wtorek o godz. 17 czasu polskiego Zenit Kazań podejmie Trefla Gdańsk w rewanżowym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Rosjanie mają zaliczkę z Ergo Areny, więc są niemal pewni gry w półfinale.

Trzy z czterech pierwszych spotkań w ramach ćwierćfinałów siatkarskiej Ligi Mistrzów kończyły się po tie-breakach. W tym gronie są siatkarze z Gdańska i Kazania, którzy w ubiegłą środę zgotowali sportową ucztę w Ergo Arenie. Drużyna Władimira Alekny wygrała 3:2, bo żółto-czarni postawili się niezwykle utytułowanemu rywalowi.

Ta pierwsza konfrontacja, trwająca dokładnie 130 minut, była popisem Macieja Muzaja i Maksima Michajłowa. Obaj atakujący zdobyli po 27 punktów. Polak miał skuteczność rzędu 63 procent, a Rosjanin 55. Najlepszy siatkarz Europy 2017 roku miał jednak wielkie wsparcie w osobach Amerykanina Matthew Andersona (19 punktów), Francuza Earvina N’Gapetha (15) i Artema Wołwicza (14).

CZYTAJ TAKŻE: Krzysztof Żurek bronił barw Wybrzeża Gdańsk. Teraz potrzebuje pomocy

Skazywany na pożarcie Trefl pokazał już wielką wolę walki i to w momencie, kiedy w końcówce sezonu zasadniczego gra praktycznie bez większych przerw. Siatkarze Andrei Anastasiego wiedzą, że dobrą postawą mogą zwrócić na siebie uwagę dużo mocniejszych klubów. A i sama możliwość gry w ćwierćfinale Ligi Mistrzów jest dla nich wielką przygodą.

Awans do kolejnej fazy trzeba by rozpatrywać w kategoriach sportowego cudu. Nic jednak nie jest niemożliwe. Do Kazania w kilkunastogodzinną podróż wybrali się w niedzielny poranek wszyscy zawodnicy Trefla. Każdy rwie się do gry.

W półfinałach duże szanse zameldować się mają mistrzowie Polski z Bełchatowa, którzy jutro zmierzą się w Sankt Petersburgu z Zenitem i mają zaliczkę, w postaci wygranej 3:1 u siebie. W dwóch kolejnych parach faworytami są kluby włoskie, z Perugii i Civitanovy.

Ćwierćfinały LM:

Wtorek: Zenit Kazań - Trefl Gdańsk (godz. 17, Canal+ Sport - pierwszy mecz 3:2 dla Zenita), Środa: Zenit Sankt Petersburg - PGE Skra Bełchatów (17.30, Canal+ Sport - pierwszy mecz 3:1 dla Skry), Sir Colussi Sicoma Perugia - Chaumont VB (20.30, Canal+ Sport - pierwszy mecz 3:2 dla Sir Colussi), Czwartek: Cucine Lube Civitanova - Dinamo Moskwa (20.30, Canal+ Sport - pierwszy mecz 3:2 dla Lube)

Lechia Gdańsk wygrywa z Zagłębiem Sosnowiec 1:0 i umacnia się na pozycji lidera Ekstraklasy

Press Focus / x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Liga Mistrzów siatkarzy. Zenit Kazań - Trefla Gdańsk. Drużyna Anastasiego nie ma nic do stracenia, a tak wiele do wygrania - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24