Liga Mistrzyń. Było nerwowo, ale ostatecznie KTS Enea Siarka Tarnobrzeg wygrała z SKST Stavoimpex Hodonin

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Han Ying zagrała w Czechach dwa świetne mecze.
Han Ying zagrała w Czechach dwa świetne mecze. Fot. Marcin Radzimowski
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym rozgrywek Ligi Mistrzyń KTS Enea Siarka Tarnobrzeg wygrała na wyjeździe z SKST Stavoimpex Hodonin 3:2. W meczu tym nie brakowało dużych emocji.

SKST Stavoimpex Hodonin - KTS Enea Siarka Tarnobrzeg 2:3
Natalia Partyka - Yue Wu 3:1 (7:11, 11:9, 12:10, 11:4)
Marketa Sevcikova - Han Ying 0:3 (4:11, 6:11, 2:11)
Solomya Brateyko - Kinga Stefańska 3:1 (9:11, 11:9, 11:9, 11:8)
Natalia Partyka - Han Ying 0:3 (7:11, 4:11, 1:11)
Marketa Sevcikova - Yue Wu 0:3 (7:11, 5:11, 8:11)

Po losowaniu par ćwierćfinałowych mało kto się spodziewał tego, że w starciu Hodonina z Enea Siarką będą aż takie emocje. Dzisiaj tarnobrzeżanki potrzebowały jednak aż pięciu pojedynków do tego, by przechylić szalę zwycięstwa na stronę.

Mecz zaczął pojedynek Yue Wu z Natalią Partyką, która swego czasu reprezentowały barwy tarnobrzeskiego zespołu. Reprezentantka Polski dała się ograć tylko w jednym secie. Drugi i trzeci był bardzo wyrównany, ale to Partyka potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

W partii trzeciej zawodniczka Enea Siarki w pewnym momencie miała wszystko po swojej stronie, by zakończyć ją wygraną. Prowadziła już 10:6, ale sześć kolejnych piłek wygrała tenisistka zespołu czeskiego. W ostatnim secie Yue Wu nie dała rady już rady wrócić na właściwe tory i przegrała go zdobywając tylko cztery punkty.

W drugim pojedynku tego wieczora do stoły podeszła Han Ying, absolutnie niezawodna w tym sezonie. Reprezentantka Niemiec znów była bardzo skuteczna i poradziła sobie z Marketą Sevcikovą błyskawicznie, nie pozwalając jej w żadnym secie na przekroczenie granicy sześciu punktów.

Następnie swój mecz zaczęła Kinga Stefańska, która zastąpiła Elizabetę Samarę. Rumunka przed meczem przejawiała objawy osłabienia (z powodu grypy do Hodonina nie pojechała inna zawodniczka Enea Siarki, Li Qian). Doświadczona Polka pokazała się z dobrej strony. Stoczyła niezwykle zacięty bój z Solomyą Brateyko, ale ostatecznie to rywalka była górą.

Po tym meczu Enea Siarka przegrywała 1:2 i sytuacja zrobiła się niebezpieczna. Do remisu doprowadziła Han Ying. Reprezentantka Niemiec chińskiego pochodzenia znów wykazała się świetną formą nie dając żadnych szans Natalii Partyce. Jej absolutna dominacja nad rywalką objawiła się zwłaszcza w trzecim secie, którego wygrała do jednego.

Ostatnim pojedynkiem tego wieczoru był mecz Yue Wu z Marketą Sevcikovą. Zawodniczka Enea Siarki nie potrafiła osiągnąć aż tak przytłaczającej przewagi nad rywalką, jak chwilę wcześniej jej koleżanka z zespołu, ale i tak zdołała odnieść pewne zwycięstwo, które przypieczętowało triumf całej tarnobrzeskiej drużyny.

Enea Siarka Tarnobrzeg wygrała ten mecz 3:2 i teraz może czekać na spotkanie rewanżowe. To odbędzie się w Tarnobrzegu, 13. lutego.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24