Mistrz Rosji, to chyba największe wyzwanie dla zespołu z Rzeszowa w tym sezonie. Podopieczne trenera Andrieja Woronkowa we wszystkich rozgrywkach nie mają sobie równych. W lidze rosyjskiej wygrały wszystkie z 11 rozegranych spotkań (aż 7 razy po 3:0), a w Lidze Mistrzyń nie straciły dotąd nawet seta.
Liderkami zespołu są Malwina Smarzek-Godek i córka trenera Irina Woronkowa. Ta ostatnia była jedną z liderek reprezentacji Rosji podczas turnieju olimpijskiego w Tokio, gdzie Rosjanki zajęły 5. miejsce. Smarzek w Polsce przedstawiać nie trzeba. Pochodząca z Łasku 25-latka od lat jest podstawową atakującą w kadrze biało-czerwonych i po trzech latach we Włoszech postanowiła sprawdzić się w lidze rosyjskiej. Radzi sobie bardzo dobrze, jest trzecią najlepiej punktującą siatkarką w lidze, w 11 meczach zdobyła ponad dwieście punktów.
W ostatnim spotkaniu z wysoko notowanym zespołem z Tuły Lokomotiw wygrał pewnie 3:0, a Smarzek zdobyła 21 punktów. W kadrze Rosji regularnie grywa też libero Tamara Zajcewa.
Rosyjski zespół w większości złożony jest z zawodniczek z tego kraju. Jedynymi zagranicznymi są wspomniana Smarzek i była siatkarka m.in. Chemika Police Bianka Busa.
Pomimo dużej siły rywala rzeszowianki nie pękają. Dodatkowej motywacji dodała im ostatnia kolejka w Tauron Lidze. „Rysice” wygrały w Kaliszu 3:1 i znów są na czele tabeli krajowych rozgrywek.
Mimo to zdecydowanym faworytem będzie Lokomotiw. Świadczy o tym nie tylko skład rosyjskiego zespołu, ale też wyniki w pierwszych dwóch kolejkach Ligi Mistrzyń. Oba zespoły mają po dwa zwycięstwa, ale podczas, gdy drużyna Stephane’a Antigi męczyła się z rywalami z Niemiec i Ukrainy. Lokomotiw wygrywał pewnie, nie oddając przeciwnikom nawet jednego seta. Nie można jednak Developresu stawiać na straconej pozycji, bo w Rzeszowie ten zespół może być groźny dla każdego.
- Lokomotiw to w naszej grupie jedna z najmocniejszych drużyn, to inna siatkówka i inny poziom. Wiem, że wszystko wygrywają w lidze rosyjskiej, pokonali też Prometey i Dresdner. Dla nas będzie to duża motywacja, żeby z nimi wygrać – mówi Jelena Blagojević, kapitan drużyny z Rzeszowa. - Jak się uda, to będziemy pierwszym zespołem w tym sezonie, który je pokona. Łatwo na pewno nie będzie, bo mają świetne zawodniczki: Woronkowa i Malwina to zawodniczki, które są bardzo dobre, są tam liderkami i na nich trzeba się skupić i spróbować je zatrzymać. Jesteśmy zdrowe i pozytywnie nastawione. Liczę, że na Podpromiu będzie dużo ludzi, którzy są po naszej stronie i będą nas wspierali, zresztą jak zawsze. Ale skoro to ostatni mecz w tym roku, to fajnie byłoby, żeby było dużo ludzi.
Początek meczu w hali na Podpromiu dziś o godzinie 18, transmisja na żywo w Polsacie Sport. Drugi mecz grupy A: Prometey Dnipro - Dresdner SC w środę.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?