W pierwszym meczu pomiędzy tymi dwoma zespołami Enea Siarka wygrała 3:2. Teraz, tuż przed rewanżem, ze składu tarnobrzeskiej drużyny wypadły trzy ważne zawodniczki. Li Qian oraz Gu Ruochen musiały pozostać w Chinach przez szalejący koronawirus, a Yue Wu poleciała do Stanów Zjednoczonych na eliminacje do igrzysk olimpijskich.
Dobrą wiadomością był jednak powrót do gry Han Ying. Reprezentantka Niemiec, występująca w tym sezonie głównie w meczach Ligi Mistrzyń, jest była w każdym poprzednim meczu w rewelacyjnej formie i nie przegrała ani jednego pojedynki. Dzisiaj również nie zawiodła.
Jej przeciwniczką w drugim pojedynku tego wieczora była Jee Min Hyyung, Koreanka. Popularna "Hania" przegrała pierwszą partię, ale w trzech pozostałych nie pozwoliła rywalce przekroczyć granicy pięciu punktów.
Z tą samą przeciwniczką w czwartym meczu skutecznie poradziła sobie Elizabeta Samara. Rumunka wcześniej ograła Solomiyę Brateyko.
Jedyną z zawodniczek Enea Siarki, która dziś przegrała, jest Białorusinka Wiktorija Pawłowicz, która uległa Natalii Partyce.
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg - SKST Stavoimpex Hodonin 3:1
Elizabeta Samara - Solmiya Brateyko 3:1 (9:11, 11:8, 11:9, 11:8)
Han Ying - Jee Min Hyyung 3:1 (7:11, 11:4, 11:5, 11:3)
Wiktorija Pawłowicz - Natalia Partyka 2:3 (14:12, 11:13, 7:11, 11:9, 6:11)
Elizabeta Samara - Jee Min Hyyung 3:1 (11:6, 11:9, 12:14, 11:4)
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
