Haller: Moja walka jeszcze się nie skończyła
Podczas wakacyjnego zgrupowania Borussii w szwajcarskim w Bad Ragaz Haller skarżył się na złe samopoczucie, a w trakcie badań wykryto guz jądra, co wywołało szok zarówno u piłkarza, jak i w kierownictwie klubu. Niedługo potem zawodnik przeszedł operację, a następnie został poddany chemioterapii. Pod koniec października wznowił treningi w ośrodku swojego poprzedniego klubu - Ajaxu Amsterdam.
- Kolejna operacja jest konieczna, żeby pozbyć się w końcu tego guza, który oddala mnie od boiska. Moja walka jeszcze się nie skończyła - napisał piłkarz, który kilka miesięcy temu przeszedł z Ajaxu do BVB za ponad 30 milionów euro.
Na razie nie wiadomo, kiedy będzie mógł wrócić do gry.
Haller znakomicie spisywał się w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów, zdobywając dla Ajaxu 11 bramek. Więcej strzelili tylko Francuz Karim Benzema dla Realu Madryt - 15 oraz Robert Lewandowski dla Bayernu Monachium - 13.
Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej został wówczas drugim w historii piłkarzem z co najmniej jednym trafieniem w każdym z sześciu meczów fazy grupowej Champions League. Wcześniej dokonał tego tylko Portugalczyk Cristiano Ronaldo.(PAP)
mm/ cegl/
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?