- Zachował zimną krew przy rzucie karnym, ale nie miał zbyt wiele pracy i w końcu zaczął grać daleko od pola karnego. Jak na swoje standardy był raczej mało widoczny - podsumował "Abendzeitung", oceniając występ "Lewego" na 3 (1 - klasa światowa, 6 - występ poniżej krytyki).
W obronie kapitana reprezentacji Polski stanął trener mistrzów Niemiec, Hansi Flick. Podkreślił on, że w nieco słabszym występie Lewandowskiego doszukiwałby się raczej winy pomocników, którzy nie stwarzali mu sytuacji bramkowych.
Po 26 kolejkach Bayern prowadzi w tabeli Bundesligi. Monachijczycy mają na koncie 58 punktów i o cztery wyprzedzają Borussię Dortmund.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?