Flick do tej pory pełnił rolę tymczasowego szkoleniowca. Sprawdził się na tyle, że Bayern zaniechał szukania innego trenera. Następca Niko Kovaca zostaje na dłużej, z ogromnym kredytem zaufania od prezydenta Herberta Hainera, prezesa Karla-Heinza Rummenigge, dyrektora generalnego Olivera Kahna i dyrektora sportowego Hasana Salihamidzicia.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego dotychczasowej pracy - mówi Rummenigge. - Zespół się rozwinął i grał atrakcyjną piłkę, co znalazło odzwierciedlenie w wynikach. Bayern to jedyny klub w Niemczech, który nadal walczy na trzech frontach; w lidze, pucharze i Lidze Mistrzów. Podoba mi się też charakter Flicka i jego empatia.
55-letni Hansi Flick przejął Bayern w listopadzie zeszłego roku. Pod jego wodzą zespół awansował na pierwsze miejsce w Bundeslidze, a w Lidze Mistrzów dotarł do 1/8 finału, gdzie w pierwszym meczu ograł na wyjeździe Chelsea Londyn, wygrywając 3:0.
Poprzednik Flicka 48-letni dziś Niko Kovac wytrzymał w Bayernie półtora roku. Sięgnąl z nim po mistrzostwo, puchar i Superpuchar, ale poległ w Lidze Mistrzów (porażka z Liverpoolem w 1/8 finału).
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Więcej o LIDZE NIEMIECKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?