Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Siatkówki Kobiet. E. Leclerc Radomka wygrała w Kaliszu i przedłużyła sezon. Decydujący mecz rozegrany zostanie w Radomiu

Michał Nowak
Michał Nowak
Joanna Gołąbek
Siatkarki E.Leclerc Radomki Radom w drugim meczu o miejsca 7-8 wygrały z Energą MKS-em Kalisz po tie-breaku doprowadzając do remisu w rywalizacji. Decydujący mecz odbędzie się w sobotę, 6 kwietnia, w Radomiu.

Energa MKS Kalisz - E.Leclerc Radomka Radom 2:3 (15:25, 25:18, 25:23, 21:25, 6:15)
Energa MKS: Budzoń 2, Brzezińska, Ogoms 17, Strózik 6, Lazic 17, Janicka 4, Kulig (libero) oraz Cygan 5, Dybek 4, Wańczyk, Wawrzyniak.
E.Leclerc Radomka: Grabka 5, Sakradzija 17, Bałucka 10, Abercrombie 12, Borawska 13, Ponikowska 11, Drabek (libero), oraz Samul (libero), Molenda 1, Biała, Szczepańska 10.
Sędziowie: Michał Gruszczyński i Aleksandra Szydełko.
MVP: Sara Sakradzija (E.Leclerc Radomka Radom).

Pierwszy pojedynek rozegrany przed tygodniem w Radomiu miał bardzo zacięty przebieg. Nie inaczej było w Kaliszu. Tu również mecz trwał pięć setów. Tym razem jednak górą były radomianki. Dzięki temu zwycięstwu podopieczne trenera Jacka Skroka przedłużyły rywalizację o miejsce siódme. Decydujący, trzeci mecz rozegrany zostanie w sobotę, 6 kwietnia w Radomiu.

Zespół z Radomia bardzo dobrze rozpoczął to spotkanie. Już po paru minutach gry E.Leclerc Radomka wypracowała sobie sporą przewagę (2:6), która po paru kolejnych wymianach jeszcze wzrosła. Radomianki punktowały i wykorzystywały dodatkowo błędy własne zespołu z Kalisza. Podopieczne trenera Jacka Skroka grały świetnie. Po dwóch skutecznych blokach Alicji Grabki i ataku Sary Sakradziji było już 4:13! Dalsza część partii otwarcia to wciąż kontrola przyjezdnych. Atak Brittany Abercrombie, bloki Gabrieli Borawskiej i Izabeli Bałuckiej i tablica pokazywała już 7:18. Tej przewagi do końca E.Leclerc Radomka nie oddała i wygrała pewnie, do 15 po kolejnym dobrym ataku Sakradziji.

Siatkarki z Radomia nie utrzymały jednak tej dobrej dyspozycji w drugim secie. Kaliszanki dość szybko wypracowały sobie dużą przewagę. Po ataku Ogoms, asie serwisowym Budzoń i błędzie Sakradziji było 13:6. Radomianki jednak nie złożyły broni. Po czterech punktowych blokach z rzędu zmniejszyły stratę do trzech "oczek" (13:10). Parę minut później przewaga Energi MKS-u zmalała do jednego punktu (18:17), ale od tego momentu E.Leclerc Radomka zdobyła już w tej odsłonie tylko jeden punkt (25:18).

W trzeciej partii gospodynie znów dość szybko wypracowały przewagę (7:4). Po ataku Sakradziji, przyjezdne złapały kontakt z rywalkami (11:10), ale cztery kolejne akcje na swoją korzyść zakończyły siatkarki z Kalisza (15:10). Dobra gra w ataku Sakradziji i Abercombie pozwoliła nie tylko odrobić stratę (16:16), ale też wyjść na prowadzenie (16:18). Tej przewagi radomiankom nie udało się dowieźć jednak do końca i po ataku Ogoms (25:23) to Energa MKS objęła prowadzenie w meczu 2:1.

Podopieczne trenera Jacka Skroka wiedziały, że nie mają już marginesu błędu w tym meczu, jeśli chcą doprowadzić do trzeciego meczu w tej rywalizacji. Zaczęły więc trzecią odsłonę z wysokiego "c". Po bloku Gabrieli Ponikowskiej przewaga E.Leclerc Radomki wynosiła pięć punktów (3:8). Gospodynie odrobiły stratę w połowie seta - po ataku Cygan był remis 14:14. Cztery kolejne akcje z rzędu wygrały jednak siatkarki z Radomia i znów ich przewaga była dość znaczna (14:18). W końcówce miejscowe złapały kontakt (21:22), ale decydujące wymiany należały do E.Leclerc Radomki, która doprowdziła do tie-breaka (21:25).

Decydująca o losach tego meczu odsłona to od początku do końca dominacja zespołu z Radomia. Po świetnym początku w wykonaniu Bałuckiej (skuteczny atak i dwa asy serwisowe) było 1:4. Drużyny zmieniały strony przy wyniki 3:8. Potem obraz gry nie uległ zmianie. E.Leclerc Radomka punktowała rywalki. Po ataku Ponikowskiej, bloku Grabki i błędzie Dybek przyjezdne miały piłkę meczową, którą wykorzystały niedługo później. Pojedynek zakończyła dobrym atakiem Bałucka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24