E.Leclerc Radomka Radom - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 1:3 (17:25, 25:20, 19:25, 22:25)
E.Leclerc Radomka: Grabka 4, Abercrombie 17, Sakradzija 15, Borawska 2, Bałucka 11, Drabek (libero) oraz Alishanova, Szczepańska-Pogoda 5, Biała 4, Molenda 1.
Bank Pocztowy Pałac: Mazurek 4, Gałucha 11, Polak Balmas 12, Krzywicka 16, Ziółkowska 11, Misiuna 3, Kuligowska (libero) oraz Jagła (libero), Różyńska 5, Fedusio 10.
Sędziowie: Rafał Pośpiech i Mariusz Fiutek.
MVP: Monika Fedusio (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz).
Niedzielne spotkanie nie miało zbyt dużego ciężaru gatunkowego. Ani jedna ani druga drużyna nie mogła już polepszyć ani pogorszyć swojej pozycji w tabeli na koniec fazy zasadniczej. Mimo to, Jacek Skrok, trener E.Leclerc Radomki, zapowiadał przed rozpoczęciem spotkania, że jego zespół nie będzie traktował go ulgowo. Szkoleniowiec nie mógł skorzystać w tym pojedynku z kontuzjowanych Natalii Skrzypkowskiej oraz Sonii Kubackiej.
Set otwarcia nie układał się jednak po myśli zespołu gospodyń. O ile jeszcze początek był wyrównany (6:6), tak w kolejnych minutach przewaga zespołu z Bydgoszczy rosła z każdą akcją. Zespół przyjezdnych wypracował sobie wysoką przewagę (11:15, 14:20), a radomianki nie mogły odnaleźć swojego rytmu gry. Nie pomagały też zmiany przeprowadzane przez trenera. Po asowej zagrywce Magdaleny Mazurek Bank Pocztowy Pałac miał piłkę setową (16:24). Gospodynie ją obroniły, ale w kolejnej akcji serwis zepsuła Majka Szczepańska (17:25).
Siatkarki E.Leclerc Radomki poprawiły zdecydowanie swoją dyspozycję na początku drugiej partii. Dobra zagrywka i skuteczny atak pozwoliły wypracować sporą przewagę (6:1). Od wyniku 11:6 miejscowym przytrafił się jednak przestój, który wykorzystały bydgoszczanki doprowadzając do remisu 11:11 po błędzie dotknięcia siatki przez gospodynie. Podobny słabszy fragment gry zanotowały jednak za moment siatkarki Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz. Przyjezdne nie radziły sobie z zagrywką Izabeli Bałuckiej, a radomianki dobrze radziły sobie w tym fragmencie na siatce (20:12). W końcówce rywalki zmniejszyły nieco stratę, ale E.Leclerc Radomka nie dała sobie wydrzeć wygranej w tej partii (25:20) i doprowadziła do remisu w meczu.
Żeńska siatkówka często ma to do siebie, że sytuacja na boisku potrafi bardzo szybko zmienić obrót. Po dobrej w swoim wykonaniu drugiej odsłonie, podopieczne trenera Jacka Skroka nie prezentowały się zbyt dobrze w kolejnej. W pewnym momencie przewaga zespołu z Bydgoszczy wynosiła już dziesięć "oczek" (5:15). Był to typowy set bez historii, w którym od początku inicjatywa należała do Banku Pocztowego Pałacu. Choć w końcówce radomianki nieco zmniejszyły stratę (19:24), to przyjezdne wygrały pewnie po ataku Moniki Fedusio.
Pierwsze minuty czwartego seta to znowu przewaga bydgoszczanek (1:4, 3:7, 4:8). Po skutecznym bloku gospodynie zmniejszyły stratę do dwóch "oczek" (10:12), ale za moment znów Pałac powiększył prowadzenie (10:15). Po asie serwisowym Patrycji Polak Balmas było 14:19. Po dobrych zagrywkach Julity Molendy strata E.Leclerc Radomki zmalała do dwóch punktów (20:22), a chwilę później różnica wynosiła już tylko jedno "oczko" (22:23). Końcówka należała do zespołu gości, który ostatecznie triumfował w Radomiu w czterech odsłonach.
Na koniec fazy zasadniczej E.Leclerc Radomka Radom zajęła siódmą lokatę w Lidze Siatkówki Kobiet, a Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz piątą. Podopieczne trenera Jacka Skroka czeka jeszcze rywalizacja o miejsca 7-8 na koniec sezonu.
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
E.LECLERC RADOMKA RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
ZOBACZ TAKŻE: Konferencja prasowa przed meczem Grot Budowlani Łódź - E.Leclerc Radomka Radom
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?