Limanovia rozbita przez „stulatka”. Sokół Słopnice z cenną wygraną i kolejnym krokiem do awansu

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Piłkarze Limanovii doznali dość nieoczekiwanej porażki
Piłkarze Limanovii doznali dość nieoczekiwanej porażki Limanovia
Piłkarze MKS Limanovii, jedyny przedstawiciel limanowskiej piłki na szczeblu czwartej ligi małopolskiej, rozegrali swój drugi mecz w ramach rundy wiosennej rozgrywek i tym razem musieli przełknąć gorycz porażki. Tymczasem zespół ze Słopnic postawił kolejny krok ku promocji na wspomniany czwartoligowy poziom.

Pierwsi, podopieczni trenera Pawła Zegarka po domowej wygranej 1:0 nad Radziszowianką Radziszów wyjechali do Kalwarii Zebrzydowskiej na potyczkę z tamtejszą Kalwarianką, świętującą w tym roku stulecie istnienia, która miała od limanowian o… piętnaście punktów na koncie mniej. Co zatem wydarzyło się na wadowickiej ziemi, że faworyt poległ różnicą trzech bramek?
- Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że w Kalwarii jest obecnie dziewięciu nowych zawodników. Ten zespół jest zupełnie inny niż jesienią – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” trener Zegarek.

Jak dodaje nasz rozmówca, do pierwszej straty gola jego drużyna miała kontrolę nad meczem.

- Tak mogło się wydawać. Gola straciliśmy po błędzie w kryciu, następnego podobnie, po nieudanej pułapce ofsajdowej… Trzecią bramkę gospodarze zdobyli gdy już mocno odkryliśmy się. Poza tym przejście ze sztucznej murawy (mowa o sparingach) na naturalną nie poszło nam zbyt gładko. Ten mecz nie był w naszym wykonaniu najgorszy, wynik mówi jednak co innego – zauważa szkoleniowiec Limanovii.

Przypomnijmy, że miejscowi z samym Łukaszem Burligą w składzie wyszli na prowadzenie za sprawą Stanka w 32. minucie rywalizacji. Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie swojego zespołu osiem minut później. W 58. minucie wynik ustalił Kołodziej.

Po dziewiętnastu rozegranych spotkaniach Limanovia zajmuje czternastą lokatę mając nad Kalwarianką – pierwszą z ekip w strefie spadkowej – dwanaście punktów przewagi. Piętnasta Radziszowianka zgromadziła dotąd 18 „oczek”, o cztery mniej niż MKS.
W niedzielę limanowian czeka niezwykle ciężki mecz z liderującymi Wiślanami (aż dwanaście punktów przewagi nad drugimi rezerwami Termalicy), którzy dotąd przegrali tylko raz, tyle samo meczów zremisowali i wygrali aż siedemnaście spotkań, w tym z Limanovią u siebie 1:0.

Program 20. kolejki rozgrywek czwartej ligi małopolskiej:

Sobota. Glinik Gorlice - Lubań Maniowy, 16; Poprad Muszyna - Beskid Andrychów, 12; Wolania Wola Rzędzińska - Wierchy Rabka Zdrój, 17; Dalin Myślenice - Barciczanka Barcice, 13; Unia Oświęcim - Orzeł Ryczów, 17; Okocimski KS Brzesko - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska, 11.

Niedziela. LKS Jawiszowice- Radziszowianka Radziszów, 16; Limanovia Limanowa- Wiślanie Jaśkowice, 17; Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Słomniczanka Słomniki (goście wycofali się z rozgrywek po rundzie jesiennej).

Sokół zgodnie z planem

Piąta liga grupa małopolska wschodnia. Piłkarze ze Słopnic zgodnie z tym co zapowiadał ich trener Dawid Suder ciułają punkty, by nie wypaść z walki o awans do czwartej ligi. Ten bezpośrednio uzyskają dwie najlepsze ekipy ligowej tabeli. Obecny układ sił wygląda tak, że liderem jest Watra Białka Tatrzańska (44 pkt), drugi jest Bocheński KS (39 pkt), a trzeci właśnie Sokół mający tyle samo punktów.

W miniony weekend słopniczanie wykorzystali potknięcie zespołu z Bochni – tym był wyjazdowy remis 0:0 z Kolejarzem Stróże, pokonując w delegacji GLKS Gromnik 2:1 po dwóch trafieniach Matrasa w 6. oraz 20. minucie rywalizacji.

Teraz Sokoła czeka rywalizacja z liderem, Białką. Łatwo nie będzie, ale wszystko jest możliwe – jesienią zespół ze Słopnic triumfował na boisku lidera 3:2.

Program 18. kolejki rozgrywek piątej ligi małopolskiej wschodniej:

Sobota. Korona Niedzieliska - Tuchovia Tuchów, 17; Jarmuta Szczawnica -Zalesianka Zalesie, 16; Metal Tarnów - Orkan Szczyrzyc, 16.30; Bocheński KS - GLKS Gromnik, 14.

Niedziela. Kolejarz Stróże - Radłovia Radłów, 15; Tarnovia Tarnów - GKS Drwinia, 17; Sokół Słopnice - Watra Białka Tatrzańska, 11; Dunajec Zakliczyn - Dunajec Nowy Sącz, 17.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24