LM piłkarzy ręcznych. Wisła Płock walczy o historyczny awans

OPRAC.:
Mateusz Ptaszyński
Mateusz Ptaszyński
Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
„Czeka nas wielki mecz, przeciwko świetnej drużynie, w którym gospodarze będą mieli znakomity doping. Walczymy o historyczny awans” - powiedział trener piłkarzy ręcznych Orlenu Wisły Płock Xavi Sabate przed spotkaniem z HBC Nantes w Lidze Mistrzów.

W środę o godz. 20.45 w Hall XXL de la Beaujoire La Trocardiere, rozpocznie się rewanżowy mecz o awans do ćwierćfinału LM HBC Nantes – Orlen Wisła Płock. Choć faworytami są gospodarze, to „Nafciarze” obiecują, że wykorzystają szansę, jaka się przed nimi otworzyła.

Mecz o dużą stawkę

22 marca w Orlen Arenie płocka drużyna po niesamowitym, pełnym emocji, zwrotów akcji i walki meczu, zremisowała z aktualnie trzecią drużyną francuskiej Starligue HBC Nantes 32:32. „Czeka nas wielki mecz, przeciwko świetnej drużynie, jednej z najlepszych w Europie, zresztą na tym etapie rozgrywek Ligi Mistrzów są już tylko bardzo silne zespoły” - twierdzi trener Sabate.

W Płocku kibice stworzyli znakomitą atmosferę. Szkoleniowiec jest przekonany, że podobnie będzie w Nantes, gdzie gospodarze będą niesieni dopingiem swoich fanów.

Orlen Wisła już pięć razy awansowała do 1/16 finału Ligi Mistrzów, ale ani razu w dwumeczu nie udało się pokonać tej przeszkody. Drużyna HBC Nantes miała znakomity sezon 2020/21, kiedy to w ćwierćfinale wyeliminowała Telekom Veszprem, ale w półfinale przegrała z Barceloną 25:31, by ostatecznie zająć czwarte miejsce po porażce z PSG 28:31. Dla Orlen Wisły może to być historyczny awans, tak wysoko w rozgrywkach w XXI wieku płocczanie nigdy nie doszli.

W Lidze Mistrzów Orlen Wisła na wyjeździe zdobyła tylko trzy punkty. Jeden z PPD Zagrzeb i w ostatniej kolejce pokonała 28:27 ostatnie w tabeli FC Porto. Ostatecznie zajęła szóste miejsce w grupie A.

Drużyna HBC Nantes w swojej hali musiała trzykrotnie uznać wyższość rywali, przegrała z Barceloną, Industrią Kielce i Celje Pivovarna Lasko. Do fazy play off awansowała z trzeciego miejsca grupy B.

"Nafciarze" w pełni gotowi na mecz

„I my, i Nantes walczymy o awans do ćwierćfinału, choć dla nas to byłoby historyczne wydarzenie. O zwycięstwie zadecydują drobne szczegóły i mamy nadzieję, że będą one po naszej stronie” - zapowiedział trener Orlen Wisły Xavi Sabate.

Płocczanie podróż do Nantes rozpoczęli w poniedziałek. Na wtorek na godz. 19.00 mają zaplanowany jeden trening, a w środę będą przygotowywać się mentalnie do rewanżowego starcia z aktualnym wicemistrzem Francji.

„Nafciarze” polecieli do Nantes w swoim najsilniejszym składzie. W piątkowym, ligowym starciu z Energą MKS Kalisz, trener dał całkowicie odpocząć i zostawił w Płocku: Michała Daszka, Dimę Żytnikowa i Niko Mindegię. Na parkiet nie wybiegł Lovro Mihic, a krótko na nim przebywał Sergiej Kosorotow.

Czy to wystarczy, by pokonać rywali? W środowy wieczór będą także musieli stawić czoła francuskim kibicom. Klub kilka dni temu informował, że płocczanie zrezygnowali z przyjazdu do Nantes, co oznaczało, że zostały one uwolnione dla fanów Nantes.

Rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów HBC Nantes – Orlen Wisła Płock został zaplanowany na środę 29 marca, godz. 20.45.
(PAP)

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie