Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lorenzo Micelli, były trener Developresu Rzeszów: Nie mam żalu do klubu o tę decyzję

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Lorenzo Micelli pracował w Developresie od stycznia 2017 roku.
Lorenzo Micelli pracował w Developresie od stycznia 2017 roku. K. Kapica
- Czas, który spędziłem w Rzeszowie, był wspaniałym dla mnie - mówi Lorenzo Micelli. Włoski trener decyzją zarządku Klubu Sportowego Developres Rzeszów, w środę przestał być trenerem pierwszego zespołu. Do końca obecnego sezonu jego obowiązki przejął Bartłomiej Dąbrowski.

Twój czas w Rzeszowie minął. Zarząd klubu po porażce w półfinale Ligi Siatkówki Kobiet zdecydował się na rozwiązanie kontraktu...
Taka praca. Podejmując taki zawód, trzeba się z tym liczyć. Byłem trochę zaskoczony, bo uważam, że nie skończyłem pracy, którą miałem do wykonania. Miałem zmienić tę drużynę, zaprowadzić ją na szczyt i byłem tego bliski. Do tego potrzeba jednak co najmniej trzech lat. Zarząd klubu uznał jednak, że mój czas się skończył i powiedział stop. Szanuję to.

LORENZO MICELLI NIE JEST JUŻ TRENEREM DEVELOPRESU ---> PRZECZYTAJ
**
Miesiąc temu ogłoszono, że podpisaliście nowy kontrakt do końca sezonu 2020/21...**
To prawda, tak było, ale nie mam żalu do nikogo, że miesiąc później jest inna decyzja. Czas, który spędziłem w Rzeszowie, był wspaniałym dla mnie. Spotkałem bardzo fajnych ludzi, pokochałem miasto, klub. Dziękuję im wszystkim, działaczom, zawodnikom, mojemu sztabowi, kibicom, dziennikarzom za to, jak mnie tu przyjęli, że udawało się nam dobrze żyć ze sobą. Nie mogę powiedzieć nic negatywnego, na to, co mnie tu spotkało. W mojej pracy jednak zdarzają się takie dni jak ten ostatni. Ktoś cię zatrudnia, płaci ci za pracę i oczekuje wyniku. Kiedy coś się nie zgadza, trzeba się rozstać. Developres chce zmienić pewne sprawy i podjął taką, a nie inną decyzję, a ja to szanuję. Na pewno nie będę krytykował ani zarządu klubu, ani ich decyzji.

Developres poradzi sobie z Policami?
Drużynę stać na to, jest na to przygotowana. Szanse są wyrównane.

Do końca sezonu twoje obowiązki przejmie Bartłomiej Dąbrowski. Jest gotowy?
To raczej do niego pytanie. Zostało niewiele grania, długie podróże, szybko zleci.

ZOBACZ TAKŻE - Grzegorz Leśniak, wiceprezes Wilków Krosno: Budżet jeszcze budujemy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lorenzo Micelli, były trener Developresu Rzeszów: Nie mam żalu do klubu o tę decyzję - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24