Jak czytamy w "PS", Lech pierwsze kroki skierował w stronę Marcina Brosza, który awansował z Górnikiem Zabrze do Ekstraklasy, a potem potrafił w niej młodym składem wywalczyć miejsce w czołówce i wypromować dwóch zawodników do reprezentacji Polski.
Brosz odrzucił zapytanie Lecha, bo nie chce opuszczać klubu w tym momencie. Dlatego poznański klub kolejne kroki skierował w stronę Płocka i trenera Wisły Jerzego Brzęczka. Jako piłkarz miał okazję w sezonie 1992/93 zdobyć z "Kolejorzem" mistrzostwo Polski. Najważniejsze jednak dla Lecha jest to, że jako szkoleniowiec osiągnął z Wisłą duży sukces - na kolejkę przed końcem drużyna jest czwarta i ma otwartą drogę do kwalifikacji do Ligi Europy.
6 kwietnia Brzęczek wprawdzie przedłużył kontrakt z Wisłą do czerwca 2020 roku, ale znalazł się w nim zapis o kwocie wykupu (według "Przeglądu Sportowego" to 250 tys. euro) i jest wielce prawdopodobne, że Lech tę klauzulę aktywuje.
Gdyby nie wyszło z Brzęczkiem to poznaniacy znów sięgną do własnych zasobów ludzkich - w trzecioligowych rezerwach od pewnego czasu do funkcji trenera pierwszego zespołu jest w końcu przygotowywany Ivan Djurdjević. Serb to jeden z ulubieńców kibiców, bo grał dla Lecha z niezwykłym poświęceniem w latach 2007-2013. Jako szkoleniowiec "Djuka" otrzymywał już zapytania od klubów z 1 ligi. Z licencją nie będzie kłopotu, ponieważ na dniach odbierze licencję UEFA Pro.
***
Zdymisjowany w zeszłym tygodniu Nenad Bjelica we wtorek znalazł nowego pracodawcę. Dla Dinamo Zagrzeb na finiszu może zdobyć mistrzostwo Chorwacji oraz krajowy puchar.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Hymny klubów Ekstraklasy. Słyszałeś wszystkie? [RANKING]
eSkadra na Mundial - CIEKAWOSTKI O BIAŁO-CZERWONYCH
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
