Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie szczypiornistki zakładają firmy

Krzysztof Nowacki
W lipcu nie wszystkie zawodniczki z mistrzowskiej drużyny wrócą do treningów z MKS Selgros
W lipcu nie wszystkie zawodniczki z mistrzowskiej drużyny wrócą do treningów z MKS Selgros Lukasz Kaczanowski
Przed nowym sezonem w lubelskim klubie dojdzie do kilku zmian kadrowych oraz organizacyjnych.

Lubelskie piłkarki ręczne od kilku dni intensywnie świętują zdobycie mistrzostwa Polski, ale już w środę zakończą wspólne treningi i rozjadą się na urlopy. Przerwa wakacyjna potrwa do połowy lipca.

Nie wszystkie zawodniczki wrócą do Lublina. Już wcześniej klub poinformował, że po sezonie z MKS rozstaje się skrzydłowa Jessica Quintino oraz kołowa Joanna Szarawaga. Brazylijka podpisała umowę z duńskim HC Odense, natomiast Szarawaga zdecydowała się na Vistal Gdynia.

Zespół opuszczą jeszcze trzy zawodniczki. Skrzydłowa Karolina Bijan sprawdzi się w lidze niemieckiej, rozgrywająca Honorata Syncerz, która straciła praktycznie cały sezon z powodu kontuzji, wraca do Kielc, natomiast plany bramkarki Ekateriny Dzhukevej pozostają tajemnicą.

Wszystkie pozostałe szczypiornistki MKS powinny w lipcu stawić się na pierwszych zajęciach. – Rozmowy w sprawie nowych kontraktów praktycznie zakończyliśmy. Pozostały jeszcze umowy z dwiema zawodniczkami, ale są już przygotowane i pozostały tylko ostatnie szlify – informuje Marcin Lipiec, prezes SPR Lublin SSA. Zawodniczki przedłużyły kontrakty z lubelskim klubem na jeden lub góra dwa sezony.

Nowe zawodniczki
Po wakacjach w kadrze MKS Selgros zobaczymy nowe twarze. Do zespołu dołączy Sylwia Matuszczyk ze Startu Elbląg (tą zawodniczką lubelski klub interesował się gdy jeszcze grała w Koszalinie).

Kontrakt z mistrzem Polski podpisała także młoda rozgrywająca Aleksandra Rosiak, który ostatni sezon występowała w pierwszoligowym SMS Płock. Młodzieżowa reprezentantka Polski wygrała klasyfikację strzelecką, rzucając 152 bramki. Z kolei po rocznym wypożyczeniu do Olimpii Beskid Nowy Sącz do MKS wróci skrzydłowa Dagmara Nocuń.

Drużyna wymaga więc wzmocnień na dwóch pozycjach – w bramce oraz na skrzydle. – Prowadzimy rozmowy z dwiema zagranicznymi zawodniczkami – zdradza Lipiec.

Otworzą działalność
Lubelski klub przed kilkoma dniami stracił 250 tys. złotych. To decyzja radnych, którzy o taką kwotę uszczuplili wcześniejszy plan dokapitalizowania spółki z kasy miejskiej. Środki te trafią na konto Motoru Lublin. Władze miasta zapewniają, że decyzja ta nie zagrozi płynności finansowej.

Budżet klubu wynosi niewiele ponad 3 mln. złotych, z czego pieniądze z miasta stanowią ok. 70 procent tej kwoty.
Pieniądze na nowe zawodniczki klub zaoszczędził zmieniając warunki kontraktów. Większość szczypiornistek zamiast zatrudnienia na umowę o pracę, przejdzie na działalność gospodarczą. W ten sposób spółka utrzyma dotychczasową wysokość środków przeznaczanych na pensje - ok. 1,5 mln na sezon.

Ponieważ spółka akcyjna SPR, po dofinansowaniu przez ratusz, uporała się z zadłużeniem, będzie mogła znowu sama zgłosić drużynę do rozgrywek Superligi (przed tym sezonem z konieczności powołano w tym celu MKS Sp. z o.o.)

Zagrają za granicą
Do środy piłkarki ręczne MKS Selgros mają okres roztrenowania. Na wolne na razie nie mogą liczyć kadrowiczki, które rozpoczęły zgrupowanie reprezentacji i na początku czerwca rozegrają dwa spotkania w ramach eliminacji mistrzostw Europy.

15 lipca drużyna rozpocznie przygotowania do kolejnego sezonu. W planach jest obóz przygotowawczy, jeden turniej zagraniczny oraz mecze sparingowe z zespołami z polskiej ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lubelskie szczypiornistki zakładają firmy - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24