W otwierającym mecz secie gospodarze dali rywalom prawdziwą lekcję gry w siatkówkę. Lublinianie byli lepsi w każdym aspekcie rywalizacji, zdecydowanie narzucając przyjezdnym swoje warunki gry. Efekt? Wygrana różnicą 13 punktów w ciągu 21 minut premierowej odsłony.
W drugiej partii przyjezdni zdołali wyeliminować część błędów i nieco lepiej radzili sobie zarówno w ataku, jak i z przyjęciem zagrywki. Dzięki temu stawiali LUK Politechnice większy opór, aczkolwiek znów musieli uznać wyższość Grzegorza Pająka i spółki, tym razem przegrywając 21:25.
Zespół prowadzony przez trenera Macieja Kołodziejczyka nie miał problemu z odniesieniem dziewiątego zwycięstwa bez straty seta w obecnym sezonie. W ostatniej odsłonie lubelscy siatkarze znów podkręcili tempo i pozwolili siedlczanom zdobyć zaledwie 14 oczek. Tym samym, miejscowi przypieczętowali pewny triumf za trzy punkty, a nagroda MVP spotkania powędrowała do znakomicie dysponowanego Jakuba Wachnika.
LUK Politechnika Lublin - KPS Siedlce 3:0 (25:12, 25:21, 25:14)
LUK: Wachnik 14, Romać 14, Pająk 7, Mehić 7, Stajer 6, Sobala 6, Cabaj, Majstorović. Trener: Maciej Kołodziejczyk
KPS: Górski 10, Nowak 5, Kupka 5, Kańczok 4, Dobosz 4, Strulak 3, Szymański 2, Pawlun 1, Bereza 1, Waloch, Ziemnicki. Trener: Mateusz Grabda
Sędziowali: Marcin Walerzak, Jarosław Minczewski
ZOBACZ TAKŻE:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?