Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Piszczek po zdobyciu Pucharu Niemiec: Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, bo to wyjątkowe chwile. Kibice: Nie odchodź!

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
AFP/East News
Łukasz Piszczek nie ukrywał wzruszenia po zdobyciu Pucharu Niemiec, swojego ostatniego trofeum w Borussii Dortmund, z której odejdzie po jedenastu latach. - Przedłużyłem kontrakt, żeby zakończyć mistrzostwem lub pucharem. Jestem tak szczęśliwy i dumny, że nie wiem, co powiedzieć. Ta wyjątkowa chwila na długo pozostanie w mojej pamięci - wyznał w rozmowie z reporterem Sky Sports.

Po ostatnim gwizdku drużyna podrzucała Piszczka, a ten starał się ukryć w dłoniach swoje wzruszenie. - Wyszły ze mnie emocje, byłem bardzo szczęśliwy. Dziękuję kolegom, że uhonorowali mnie właśnie w taki sposób - mówił "Piszczu". Przysłuchujący się rozmowie Erling Haaland skandował: Legenda, legenda!

Piszczek kończy grę w Borussii ze statusem legendy. Dwa razy sięgnął z nią po mistrzostwo Niemiec, trzy razy po Puchar Niemiec, był także w finale Ligi Mistrzów. W barwach klubu rozegrał niemal 400 meczów.

- To, co Łukasz zrobił dla klubu w dobrych i złych czasach jest niewiarygodne. Jestem dumny, że pozwolono mi być częścią tej "drogi" - mówi trener Edin Terzić.

Hasło: "legenda" przewija się pod każdym postem Piszczka czy Borussii. W ten sposób karierę Polaka podsumowują znani piłkarze i anonimowi kibice. Piszczka "osobistym bohaterem" nazwał w telewizji ARD prezes BVB, Hans-Joachim Watzke.

- Piękna kariera Łukasza Piszczka. Zawsze byłem i jestem kibicem Łukasza. Bardzo bym chciał żeby dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem w oolskiej piłce bo potrzebujemy takich ludzi - napisał na Twitterze Sebastian Mila.

Kibice z Dortmundu proszą Piszczka, by został na jeszcze jeden sezon. Boczny obrońca zamierza jednak wrócić do Polski. Zagra w trzecioligowym LZS Goczałkowice i przypilnuje miejscowej Akademii, którą stworzył pod szyldem BVB.

RB Lipsk - Borussia Dortmund 1:4 (0:3)
Bramki: Olmo 71' - Sancho 5', 45', Haaland 28' 88'
Żółte kartki: Upamecano, Olmo - Can, Bellingham, Dahoud, Sancho, Hummels
Sędziował Felix Brych
Spotkanie rozegrano na Stadionie Olimpijskim w Berlinie, bez udziału publiczności.

RB Lipsk: Gulácsi - Mukiele (62' Laimer), Klostermann, Upamecano, Halstenberg - Haidara (70' Henrichs), Kampl (62' Forsberg), Sabizter - Hwang (46' Nkunku), Olmo, Sørloth (46' Poulsen).

Borussia Dortmund: Bürki - Piszczek, Akanji, Hummels, Guerreiro - Can, Dahoud (74' Delaney), Bellingham (46' Hazard) - Sancho (89' Meunier), Reus (92' Brandt), Haaland (91' Reyna).

LIGA NIEMIECKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łukasz Piszczek po zdobyciu Pucharu Niemiec: Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, bo to wyjątkowe chwile. Kibice: Nie odchodź! - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24