Błędy sędziego i jego podejście do meczu na zasadzie "jestem najważniejszy" sprawiły, że piłkarzom zaczęły puszczać nerwy. Jako pierwszy, jeszcze przed przerwę wyleciał stoper Mateusz Skrzypczak. Potem, gdy było już 1:1, za ostre wejście w kostkę rywala czerwoną kartkę obejrzał też Andrzej Trubeha.
- Wciąż się też uczymy nowych sytuacji, dla nas była nią na pewno gra w dziewiątkę i tutaj myślę, że gdzieś nas na boisku zabrakło, ale było to konsekwencją dłuższej gry w osłabieniu - podkreślił trener Jagielloni
- Bardzo szkoda tego spotkania, bo mecz się dla nas dobrze ułożył, mieliśmy przewagę jednej bramki i potem to zepchnięcie nas do obrony związane było z obroną wyniku, a przede wszystkim ze stratą dwóch graczy - zaznaczył szkoleniowiec
(PAP)
rof/ krys/
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?