Fizycznie i psychicznie czuję się rewelacyjnie. Najważniejsze, że podczas przygotowań nie miałem żadnej kontuzji. Przepracowałem solidnie okres przygotowawczy. Wiem, wszyscy zawodnicy tak mówią, ale taka jest prawda. Jestem gotowy do walki - przekonuje Wrzosek, który podobnie jak Wolański zadebiutuje w piątek w klatce KSW. - Mój rywal nazywa się Filip i jest dobrym fighterem. To wszystko, co muszę o nim wiedzieć. Nie skupiam się na nim, tylko na tym co ja robię dobrze. A dobrze się biję. Więc będziemy się bić - dodaje.
28-latek o pseudonimie "Polish Zombie" brał udział w 22. sezonie programu The Ultimate Fighter, gdzie trenował go sam Conor McGregor. Wrzosek pokonał trzech rywali i odpadł dopiero w półfinale. Podczas gali kończącej program przegrał z Julianem Erosą po niejednogłośnej decyzji sędziów. Od UFC kolejnej szansy już nie dostał. - Widziałem statystyki walki z Erosą. Przeważałem w obaleniach i ciosach, on miał tylko dwie próby poddań. Moim zdaniem sędziowie podjęli bardzo kontrowersyjną decyzję. Po werdykcie Amerykanin wyglądał na zaskoczonego tym, że wygrał. Słyszałem, że Erosę zwolnili już z kontraktu z UFC. Jeśli KSW sprowadzi mi go na kolejną walkę, to nie wytrzyma ze mną k... nawet jednej rundy - zapowiada Wrzosek.
Transmisję z KSW 35 można zamawiać w Cyfrowym Polsacie, UPC oraz na www.kswtv.com.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?