- Nie zagraliśmy dobrego meczu. Na początku mieliśmy ciężkie nogi, choć wczoraj na treningu wszystko wyglądało inaczej. Szkoda okazji Żivca i Białka sprzed przerwy. Druga połowa była odrobinę lepsza z naszej strony. Zrobiliśmy jednak za mało, żeby wygrać. Zabrakło jakości i tempa. Graliśmy na trzy-cztery kontakty, a nie na jeden lub dwa jak było w założeniu - stwierdził trener "Miedziowych".
- To zły wynik dla Zagłębia w kontekście walki o ósemkę - zauważył Sevela. - W końcówce Czerwiński pełnił funkcję skrzydłowego, Szysz grał w środku. Slisz był jedynym defensywnym pomocnikiem, a Tajti i Starzyński mieli zrobić różnicę dla ofensywny. Nie udało się.
- Dziś różnicy nie zrobili skrzydłowi i ofensywni pomocnicy, którzy jesienią zdobywali bramki i zaliczali asysty - podsumował Martin Sevela.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?