Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Mateusz Szwoch: Myśleliśmy, że już wygraliśmy ten mecz
Piłkarze Arki jeszcze do 93. minuty prowadzili z Jagiellonią 2:1. Gdy wydawało się, że do Gdyni wrócą z trzema punktami, stało się coś niewytłumaczalnego. Żółto-niebiescy stracili dwa gole i przegrali 2:3. - To się wydaje niemożliwe. Strzelić dwie bramki w dwie minuty i to w takich okolicznościach - przyznał po meczu Mateusz Szwoch.
Polub nas na Facebooku!
Napisz do nas!
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
B
... to co z ciebie za kibic? Takich nam nie potrzeba na stadionie.
E
W Białymstoku jest to wyobrażalne. Kiedyś był „Probierz time" - teraz „Mamrot time".
A
Wy myśleliście? nosz kurw.a miały być trzy punkty z liderem tabeli i to było na wyciągnięcie ręki! dwa stracone gole w ciągu dwóch minut?!! to jest totalna PORAŻKA długo na mecz nie pójdę....
