Widać, że włożyłeś dużo serca w ten mecz. Możesz powiedzieć, że jesteś z siebie zadowolony?
Zadowolony? Nie wiem, bo przegraliśmy (śmiech). To był nasz pierwszy taki sprawdzian przed dużą publicznością. Mam nadzieję, że to początek poznawania i rozpoznawania tego, co jako drużyna jesteśmy w stanie zrobić na boisku. Gra przeciwko tak dobrym drużynom jest świetnym doświadczeniem.
Zaczynacie już łapać taktykę trenera Adamka?
Taktyka nie jest jeszcze opanowana, tak myślę. "Łączka" dołączył do nas później, ja sam dojechałem po pewnym czasie, tak samo w przypadku Devoe Josepha, Andrew Chrabascza, Michał Gabiński także wrócił dopiero w tym tygodniu. W pierwszych meczach nie zaprezentujemy 100 proc. swoich możliwości, takie mam wrażenie. Mamy natomiast potencjał, mamy fajnych chłopaków w drużynie, więc będzie dobrze.
Jak się czułeś, kiedy kibice zaczęli skandować Twoje imię?
Fajnie! Tego mi brakowało! Stęskniłem się już za graniem na wysokim poziomie. Oczywiście pograłem też swoje w kadrze, ale to inna sytuacja. Świetnie jest wrócić do gry, mieć za plecami kibiców, którzy też wreszcie mieli możliwość zobaczyć nas na żywo i to nie przeciwko jakiejś słabej drużynie. Oostenda ma bardzo mocny skład i liczę na to, że Arka wyjdzie równie mocno.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?