Maxfarbex pokonał drużynę z Futsal Ekstraklasy! Jest awans do ćwierćfinału Pucharu Polski

Mateusz Dudek
Mateusz Dudek
KS Zaczernie Futsal Team/ Facebook
Niesamowite emocje i zwycięstwo dopiero po dogrywce. Futsaliści Maxfarbeksu Futsal Busko-Zdrój pokonali w środę 1/8 finału Pucharu Polski w futsalu grającą w ekstraklasie drużynę Red Devils Futsal Team Chojnice i awansowali do ćwierćfinału.

Maxfarbex Futsal Busko-Zdrój - Red Devils Futsal Team Chojnice 6:5 (2:2)

Bramki: Łukasz Mika 13, Adam Przenisło 18, 29, Wojciech Przybył 33, 41, Tomasz Grzesiak 42 - Łukasz Sobański 6, 39, Mykyta Storożuk 9, Jakub Kąkol 19, 41

Maxfarbex: Wałach - Mika, Porębski, Przeniosło, Przybył oraz Zachariasz, Gąsior, Grzesiak, Suchan, Ślęczka, Armatys.

Red Devils: Kartuszyński - Sobański, Laskowski Przemysław, Kąkol, Kolesnik oraz Fernandez, Medoń, Laskowski Dominik, Storozhuk, Kaczorowski, Stefanoni.

W środowy wieczór kibiców futsalu w Busku czekała nie lada gratka. W hali Powiatowego Międzyszkolnego Zespołu Szkół przy ulicy Kusocińskiego 3 rozegrany został mecz 1/8 finału Pucharu Polski w futsalu, w którym gospodarze, Maxfarbex Futsal Busko-Zdrój mierzył się z grającą w Futsal Ekstraklasie drużyną Red Devils Futsal Team Chojnice.

Pierwsze minuty spotkania upłynęły pod znakiem wzajemnego rozpoznania obu drużyn. Pierwszy gol padł w szóstej minucie, kiedy to goście wyprowadzili kontrę i wykorzystując błąd gospodarzy w kryciu sam na sam z Wałachem znalazł się Sobański, który posłał piłkę do bramki. Trzy minuty później Red Devils, wyprowadziło kolejną skuteczną kontrę, którą na bramkę zamienił Storozhuk. Maxfarbex nie zamierzał się załamywać i w trzynastej minucie, po składnej akcji bramkę kontaktową strzelił Łukasz Mika. Kolejne minuty to wyrównana gra i sytuacje z obu stron. Dwie minuty przed przerwą Maxfarbex doprowadził do wyrównania. Bramkę zdobył Adam Przeniosło. Drużyna z ekstraklasy zdołała jednak jeszcze przed zejściem do szatni zdobyć bramkę na 2:3.

Pierwsze minuty drugiej połowy to wyrównana gra i sytuacje z obu stron. W 25. minucie podczas jednej z interwencji w obronie kontuzji doznał zawodnik Maxfarbeksu Dawid Porębski, który nie był w stanie o własnych siłach zejść z boiska. Jak udało nam się jednak dowiedzieć doznał on tylko stłuczenia kolana i w ciągu kilku dni powinien wrócić do treningów z zespołem. Futsaliści z Buska dążący do wyrównania dopięli swego w 29. minucie kiedy to strzałem z dystansu bramkarza gości pokonał Adam Przeniosło. Cztery minuty później Maxfarbex po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Na płaskie uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Wojciech Przybył czym zaskoczył obrońców i bramkarza drużyny z Chojnic.

W 35. minucie goście sfaulowali po raz piąty w tej części gry co zgodnie z przepisami oznaczało, że każdy kolejny faul będzie skutkował przedłużonym rzutem karnym z dziewiątego metra. Upływający czas do końca i jednobramkowa strata spowodowała, że w ostatnich trzech minutach przed końcem goście zdecydowali się na grę w ofensywie z tzw. lotnym bramkarzem. 90. sekund przed końcem meczu grający w przewadze zawodnicy Red Devils zdołali doprowadzić do wyrównania. W ostatnich sekundach meczu goście mogli zdobyć gola na wagę zwycięstwa i awansu jednak skuteczną interwencją popisał się najpierw bramkarz Maxfarbeksu Jakub Wałach, który kilkukrotnie popisywał się znakomitymi interwencjami, a dobitkę rywali zablokował Michał Gąsior.

Remis po czterdziestu minutach oznaczał że do rozstrzygnięcia kwestii awansu potrzebna będzie dogrywka dziesięciominutowa dogrywka. Tą lepiej zaczęli goście, którzy po golu Jakuba Kąkola po szybkiej kontrze ponownie objęli prowadzenie. Ich radość nie trwała jednak długo bowiem dziesięć sekund po wznowieniu gry faulowany był jeden z zawodników Maxfarbeksu co oznaczało przedłużony rzut karny. Tego na bramkę zamienił Wojciech Przybył. Po kolejnych trzydziestu sekundach Przybył ponownie ustawił piłkę na dziewiątym metrze, po tym jak zawodni Red Devlis zagrał piłkę ręką. Tym razem jego strzał obronił bramkarz, jednak skuteczną dobitką z główki popisał się Tomasz Grzesiak.

Kolejne minuty upływały w dalszym ciągu pod znakiem sytuacji z obu stron. W drugiej połowie dogrywki mocniej naciskali goście, jednak futsaliści z Buska skutecznie się bronili. W ostatnich minutach ekipa z Chojnic zastosowała ponownie manewr z wycofywaniem bramkarza, jednak tym razem nie przyniosło to efektu i po końcowej syrenie w hali zapanowała euforia związana z awansem Maxfarbeksu do ćwierćfinału.

- Wyszliśmy na ten mecz bardzo zmobilizowani bo wiedzieliśmy, że gramy z drużyną z ekstraklasy. W pierwszej połowie drużyna z Chojnic starała się cały czas grać wysokim pressingiem, jednak udawało nam się spod tego pressingu wychodzić. Nie ustrzegliśmy się jednak błędów co spowodowało, że straciliśmy dwie bramki. Nie załamaliśmy się jednak i grając to co sobie założyliśmy na przedmeczowej odprawie zdołaliśmy wyrównać. Goście zdołali nam jednak jeszcze przed przerwą strzelić trzecią bramkę. Na drugą połowę wyszliśmy z takimi samymi założeniami jak na pierwszą, natomiast goście nieco się cofnęli. Udało nam się doprowadzić najpierw do remisu, a następnie wyjść na prowadzenie. Chojnice zdołały grając bez bramkarza strzelić bramkę na 4:4 i w samej końcówce mogły strzelić bramkę na wagę zwycięstwa. Dogrywka to już swoista wymiana ciosów. Obie drużyny miał swoje sytuacje jednak to my wyszliśmy z tej wymiany zwycięsko. Gratulacje należą się całej drużynie za to zwycięstwo, ale i kibicom, którzy tak licznie pojawili się w hali i wspaniale nas dopingowali - powiedział nam trener Wiesław Francuz.

W najbliższych dniach powinniśmy się dowiedzieć kto będzie ćwierćfinałowym. W gronie ośmiu drużyn oprócz Maxfarbeksu znalazło się sześć zespołów z Futsal Ekstraklasy oraz jedna amatorska drużyna z Goczałkowic Zdroju.

KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Oto nowe PGE VIVE Kielce. Zobacz zmiany i skład na sezon 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, jakiego nie znacie [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 lat temu w kielcach odbył SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Maxfarbex pokonał drużynę z Futsal Ekstraklasy! Jest awans do ćwierćfinału Pucharu Polski - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24