MCS wydało oświadczenie w sprawie awarii prądu na Olimpijskim. Trwa wyjaśnianie przyczyn usterki

Dawid Foltyniewicz
Paweł Relikowski
Awaria prądu na Stadionie Olimpijskim o godzinę opóźniła start niedzielnego Memoriału Tomasza Jędrzejaka. „Usterka została zgłoszona gwarantowi – temu samemu podmiotowi, który dokonywał audytu i napraw po poprzedniej awarii” – można przeczytać w oświadczeniu Młodzieżowego Centrum Sportu Wrocław, operatora obiektu.

Na Stadionie Olimpijskim po modernizacji (pierwszą imprezę sportową zorganizowano na nim w kwietniu 2017 roku) do przerwania żużlowych zawodów dochodziło do tej pory trzykrotnie. W kwietniu ubiegłego roku awaria prądu na części obiektu wstrzymała mecz Betardu Sparty Wrocław z Fogo Unią Leszno. Organizatorzy nie mogli użyć sprężarki służącej do potrzymania powietrza w dmuchanej bandzie, bez której – ze względów bezpieczeństwa – nie można pozwolić na ściganie. We wrześniowym spotkaniu wspomnianych wcześniej zespołów posłuszeństwa odmówił natomiast pulpit, za pośrednictwem którego sędzia obsługuje maszynę startową. W związku z tym postanowiono, że żużlowcy będą ruszać na zielone światło.

Kibice oddali hołd Tomaszowi Jędrzejakowi. Olimpijski unplugged

Choć uczestnicy niedzielnego Memoriału Tomasza Jędrzejaka punktualnie wyjechali na prezentację, 11 tys. widzów na Stadionie Olimpijskim na ujrzenie żużlowców w akcji musiało czekać blisko godzinę. Tym razem sędzia nie był w stanie uruchomić także i światła, dlatego do końca turnieju zawodnicy startowali na sygnał chorągiewką.

Jeszcze w trakcie memoriału wrocławski klub za pośrednictwem mediów społecznościowych wydał oświadczenie. „Należy podkreślić, że WTS Sparta Wrocław nie jest właścicielem i operatorem stadionu, a jedynie wynajmuje go wraz z obsługą techniczną na organizowane przez klub wydarzenia sportowe” – czytamy w komunikacie.

Terminarz PGE Ekstraligi 2019 [KALENDARZ, PROGRAM KOLEJEK]

Operatorem Stadionu Olimpijskiego jest Młodzieżowe Centrum Sportu Wrocław, które dzień po Memoriale Tomasza Jędrzejaka poinformowało, że obecnie trwa sprawdzanie przyczyny braku zasilania pulpitu sterującego maszyną startową. Awaria została już zgłoszona gwarantowi – firmie Somar, która dokonywała audytu i napraw po poprzednich usterkach.

„Jednocześnie informujemy, że cały obiekt jest każdorazowo przekazywany z odpowiednim wyprzedzeniem przed imprezą żużlową – na cały weekend. Tym razem stadion również został udostępniony już w piątek i nie zgłoszono żadnych zastrzeżeń. Przed kolejnymi meczami jednostka dołoży wszelkich starań, by zapewnić niczym niezakłócony przebieg imprezy” – przekonuje MCS.

Żużlowe 10 years challenge: Jak zmienili się zawodnicy ze światowej czołówki? [GALERIA]

Jak udało nam się ustalić, prezes WTS Sparty Andrzej Rusko rozmawiał już w sprawie awarii z dyrektorem MCS Wojciechem Gęstwą. Przedstawiciele obu instytucji mają wspólny cel – uniknąć podobnych sytuacji podczas meczów PGE Ekstraligi i – przede wszystkim – sierpniowej rundy cyklu Grand Prix.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MCS wydało oświadczenie w sprawie awarii prądu na Olimpijskim. Trwa wyjaśnianie przyczyn usterki - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24