ME w pływaniu. Trzy medale już mamy, w czwartek wieczorem mogą być kolejne

Już pierwszego dnia rywalizacji w Rosji polska sztafeta 4x50 metrów stylem dowolnym (w składzie Katarzyna Wasick, Kornelia Fiedkiewicz, Dominika Sztandera, Alicja Tchórz) zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy. Krążek z tego samego kruszcu wywalczył Jakub Majerski na 100 m stylem motylkowym. Srebro dołożyła z kolei Wasick na dystansie 50 m dowolnym.

Mistrzostwa Europy na krótkim basenie potrwają do niedzieli. Ale już w czwartek reprezentacja Polski stanie przed szansą powiększenia dorobku. W finale na 200 m stylem grzbietowym wystąpią Alicja Tchórz i Paulina Peda, które w porannej sesji awansowały do półfinału na 50 m tym samym stylem. Tchórz ponadto - o ile wszystko ułoży się po jej myśli - czeka finał na 100 m stylem zmiennym.

Do tego zobaczymy jeszcze dwa finały z udziałem Polaków. Najpierw o medal na 50 m stylem dowolnym powalczy Paweł Juraszek. Następnie do basenu wskoczy nasza sztafeta, która będzie rywalizować na dystansie 4x50 m stylem zmiennym.

W porannej sesji do półfinału na 100 m stylem grzbietowym awansowali Radosław Kawęcki i Jakub Skierka. Czas dający awans miał także Ksawery Masiuk, ale przegrał z regulaminem. Zgodnie z zasadami, w kolejnej fazie może wystąpić dwóch zawodników z danego kraju.

W takiej samej sytuacji znalazł się Jakub Majerski w rywalizacji na 200 m stylem motylkowym. Mimo udanych eliminacji, szybsi od niego byli Krzysztof i Michał (finalista igrzysk w Tokio) Chmielewscy i to właśnie 17-letni bliźniacy, którzy pobili swoje rekordy życiowe, wystąpią w półfinale.

Bez problemu do półfinału na 100 m stylem dowolnym awansowały Katarzyna Wasick i Kornelia Fiedkiewicz. Z kolei w eliminacjach na 200 m stylem klasycznym zdyskwalifikowana została Karolina Piechowicz.

Transmisja zawodów w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej od godz. 16.25.