Spotkanie lepiej rozpoczęły Hiszpanki, które szybko odskoczyły na trzy punkty (4:1). Kociołek i Łodej zaczęły odrabiać straty i po asie serwisowym tej pierwszej doprowadziły do wyrównania (9:9). Skuteczny atak Łodej dał Polkom przewagę (12:10) i chociaż chwilę później było już po 14, to końcówka należała do biało-czerwonych. Triumfowały 21:17 za sprawą zepsutej zagrywki Lobato.
W drugiej partii początkowo między zespołami toczyła się równa walka, z lekką przewagą Polek (6:5). W kolejnych akcjach Hiszpanki przejęły inicjatywę dzięki blokowi Carro i serii trudnych zagrywek Lobato (11:7). Biało-czerwone zaczęły popełniać więcej błędów. Wystrzegały się tego natomiast ich rywalki, powiększając różnicę (16:11) i nie wypuściły już zwycięstwa z rąk (21:15).
Tie-break był najbardziej wyrównany, długo żadna z ekip nie była w stanie odskoczyć (6:6). As serwisowy Łodej dał minimalną przewagę biało-czerwonym (8:6), którą powiększyło uderzenie Kociołek (10:7). Chwilę później serię bloków zanotowała jednak Carro i było po 10. Zacięta walka toczyła się do samego końca - w grze na przewagi lepsze okazały się Polki (17:15).
W drugim spotkaniu zaplanowanym na środę Kociołek i Łodej zagrają z wygranymi innego meczu w grupie H, w którym Niemki Sandra Ittlinger i Isabell Schneider zmierzą się z Holenderkami Emi van Driel i Pleun Ypmą.
Wynik meczu pierwszej rundy fazy grupowej:
Katarzyna Kociołek, Marta Łodej (Polska) - Maria Carro, Angela Lobato (Hiszpania) 2:1 (21:17, 15:21, 17:15).
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
