Płytę boiska przygotowano kilka dni wcześniej. Realizacją zadania zajęła się firma spod Szczecinka - Trawnik Producent. Efekty pracy nie przypadły do gustu i piłkarzom, którzy musieli po niej biegać i kibicom, którym przyszło ją oglądać.
Telewizyjna kamera uchwyciła m.in. gniew Jacka Góralskiego. Defensywny pomocnik ze wściekłości kopnął w kępkę trawy. - To na razie jest cud, że na tej murawie nie doszło do nieszczęścia - mówił z kolei na konferencji selekcjoner Jerzy Brzęczek. - Dziś brakowało mam tylko grabek i łopatki. Ktoś powinien coś z tym zrobić - grzmiał Grzegorz Krychowiak.
Po meczu do szatni drużyny zajrzał Mateusz Morawiecki. Piłkarze przekazali mu swoje zastrzeżenia. Premier i tymczasowy minister sportu obiecał pomoc w tej sprawie.
https://twitter.com/MSkwierawski/status/1196925004254007296
https://twitter.com/gikiewicz33/status/1196882914040000514
https://twitter.com/RafalStec/status/1196883876888662016
https://twitter.com/dweberINN/status/1196885535408693249
https://twitter.com/TwaroTwaro/status/1196883187407949826
https://twitter.com/M_Wawrzynowski/status/1196883305943195648
ELIMINACJE EURO 2020 w GOL24
Obcokrajowcy w Ekstraklasie: gdzie najwięcej? Który klub naj...
wideo: Foto Olimpik/x-news