Podopieczne trenerki Anity Unijat nie mają ostatnio wielu powodów do radości. Przegrana w arcyważnym meczu z KPR Gminy Kobierzyce, za przysłowiowe 6 punktów, przegrana po dramatycznym spotkaniu w rzutach karnym z Metraco Zagłębiem i - na osłodę- zwycięstwo w pucharowym meczu z Koroną Handball Kielce. Strata aż 12 punktów do trzeciego - medalowego - miejsca, które zajmują aktualnie Kobierzyce w tym momencie sezonu wydaje się wręcz nie do odrobienia i chyba tylko najwięksi optymiści trwają przy stanowisku, że powtórka z dwóch poprzednich sezonów, czyli wywalczenie krążków brązowego koloru, jest możliwa. Ale nie takie dramatyczne zwroty akcji sport widział i dopóty jest cień szansy na podium, dopóki koszalińskie szczypiornistki będą walczyć.
- Chcemy grac by, by po każdym meczu, parząc na siebie, zgodnie przyznać, że dało się z siebie wszystko - powiedział Waldemar Szafulski, drugi trener Młynów. - To jest sport, tutaj nie ma się stuprocentowej kontroli nad wszystkim. Wiele elementów, często nieprzewidywalnych, składa się na końcowy rezultat. Dlatego nie poddajemy się. Nie ma się co załamywać. Do każdego rywala podchodzimy na sto procent, liga jest wyrównana. Trzeba grac do końca i szanować każdego rywala, bez względu na to, jaką pozycję w tabeli zajmuje. Sami niedawno przecież to przerabialiśmy w Lubinie, trafiając na remis na dwie sekundy przed końcem. I o tym musimy pamiętać, bo wszystko jest możliwe - dodał.
Okazja na poprawienie nastrojów nadarzy się w sobotnim meczu z niżej notowaną, przedostatnią w stawce Piotrcovią (aż 15 punktów mniej od Młynów). W pierwszym ligowym meczu w tym sezonie koszaliński zespól wygrał u siebie z piotrkowiankami 31:23 oraz w wyjazdowym rewanżu 27:16. Faworyt meczu wydaje się oczywisty, ale smaczku dodaje fakt, że do Koszalina przyjedzie wyjątkowo zmobilizowana Romana Roszak, czyli nowy nabytek Piotrcovii, która wcześniej grała przecież w Koszalinie. W Piotrcovii rozegrała dwa mecze, w których rzuciła 6 bramek, ale po przebytej kontuzji nie jest jeszcze w pełni sił.
- Wiadomo, to spotkanie z podtekstami, ale w którym meczu ich nie ma? To dodaje pikanterii całemu widowisku, ale z tego najbardziej cieszą się kibice. My zamierzamy się koncentrować na naszej grze - zastrzegł Szafulski.
Ze spraw kadrowych po stronie gospodyń, nie zagra teraz Dominika Han, ale na kolejne spotkanie, wyjazdowe z Ruchem Chorzów, ma być już do dyspozycji. Pozostałe zawodniczki, po ubiegłotygodniowym maratonie (puchar i liga w przeciągu trzech dni), na brak mikrourazów niestety nie narzekają, ale maja być gotowe do gry.
Pozostałe pary 19. kolejki: Ruch Chorzów - Metraco Zagłębie Lubin, Start Elbląg - KPR Gminy Kobierzyce, Perła Lublin - Eurobud JKS Jarosław.
Czołówka strzelczyń: 1. Kinga Jakubowska (KPR Gminy Kobierzyce, 131 bramek w 17 meczach), 2. Magda Balsam (Eurobud JKS Jarosław, 120/18), 3. Alona Szupyk (Start Elbląg, 110/17), 4. Adrianna Górna (Metraco Zagłębie Lubin, 98/18), 5. Kinga Grzyb (Metraco, 94/18), 8. Paula Mazurek (Młyny Stoisław Koszalin, 69/18), 9. Natalia Wołownik (Młyny, 65/18).
Charytatywnie
Podczas meczu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy do puszek oraz odbędzie się kilka licytacji , z których całkowity dochód przekazany będzie na zakup protezy nogi dla Mateusza Bugajskiego, kibica koszykarskiego oraz zdobywcy tytułu mistrza Polski klubów kibica.
Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
