Męczarnie żużlowców Stelmetu Falubazu w Landshut. Ale koniec szczęśliwy dla zielonogórzan

Trans MF Devils Landshut - Stelmet Falubaz Zielona Góra 42:48

• Trans MF Devils: Kai Huckenbeck 14 (3,3,3,2,3), Valentin Grobauer 4+1 bonus (2,2*,0,0), Erik Riss 9+1 (2*,2,2,3,w), Mads Hansen 1+1 (0,1*,0,-), Dimitri Berge 7 (3,2,0,1,1), Erik Bachhuber 2 (0,0,2), Norick Bloedorn 5+1 (3,1*,0,1,0).
• Stelmet Falubaz: Piotr Protasiewicz 7+2 bonusy (0,3,1*,1,2*), Rohan Tungate 8+1 (1*,t,2,2,3), Jan Kvech 3+1 (1,0,-,2*), Krzysztof Buczkowski 12 (1,3,3,3,2), Max Fricke 10 (2,1,3,3,1), Dawid Rempała 6 (2,3,0,1), Fabian Ragus 1+1 (1*,0,0), Mateusz Tonder 1 (1).

I-ligowy beniaminek z Niemiec niespodziewanie bliski był sprawienia kolejnej sensacji na początku sezonu. Zespół „Diabłów” z Landshut w pierwszej kolejce pokonał Polonię Bydgoszcz i miał plan na „ugryzienie” kolejnego faworyta rozgrywek.

– Ponownie chcemy wykorzystać przewagę własnego toru i dobrze zacząć mecz – mówił Peppi Rudolph, trener niemieckiej drużyny przed meczem z Falubazem. – Oczywiście wiemy, że stajemy do rywalizacji prawdopodobnie z najsilniejszym rywalem w lidze. Ale nie ma rzeczy niemożliwych.

Niemcy, zgodnie z planem, rozpoczęli znakomicie, od podwójnego zwycięstwa. Plecy Kaia Huckenbecka i Erika Rissa oglądali Jan Kvech i Piotr Protasiewicz. Kolejny raz 5:1 miejscowi wygrali w siódmym wyścigu. Tym razem partnerem z pary Kaia Huckenbecka był Valentin Grobauer. Niemcy pokonali m.in. uczestnika cyklu Grand Prix Maksa Fricke. Gospodarze prowadzili już sześcioma punktami – 24:18.

Po klęsce w siódmej gonitwie, zielonogórzanie nie pozwoli jednak „Diabłom” pójść za ciosem. Zaczęli z mozołem odrabiać starty. Z czterech kolejnych biegów trzy wygrali 4:2 i po dziewiątym wyścigu był remis 33:33. Ale w 12. biegu kolejny raz plecy rywala oglądał Rohan Tungate, Niemcy wygrali 4:2 i znów prowadzili (37:35).

Decydujące dla losów meczu były dwa kolejne wyścigi. Zielonogórzanie, po długich męczarniach, jak na faworyta przystało potrafili wreszcie wygrywać podwójnie. Najpierw Max Fricke i Jan Kvech, a później Rohan Tungate i Piotr Protasiewicz przywozili za plecami miejscowych. Te rozstrzygnięcia oznaczały, że Falubaz jeszcze przed ostatnim biegiem zagwarantował sobie meczowe zwycięstwo.

W 15. gonitwie dobrze ze startu wyjechali Max Fricke i Krzysztof Buczkowski, ale jadący z tyłu Erik Riss przewrócił się, dlatego zamiast kolejnego zwycięstwa gości 5:1, wyścig został przerwany. Niemiec został wykluczony z powtórki, a w niej Kai Huckenbeck nie dał się ponownie zaskoczyć zielonogórskiemu duetowi. Najlepszy zawodnik spotkania w dość swobodny sposób ograł obu rywali.

W poniedziałek 25 kwietnia żużlowcy Falubazu rozegrają kolejny mecz w I lidze. Czeka ich kolejny daleki wyjazd. Podopieczni trenera Piotra Żyty zmierzą się z Wilkami Krosno. Spotkanie nad Wisłokiem to zaległy mecz z drugiej kolejki, który na życzenie gospodarzy został przełożony jeszcze przed startem rozgrywek. Początek rywalizacji o godz. 18.00, transmisja w Canal+ Sport 5.

PRZEBIEG MECZU

• 1. Huckenbeck, Riss, Kvech, Protasiewicz – 5:1
• 2. Bloedorn, Rempała, Ragus, Bachhuber – 3:3 (8:4)
• 3. Berge, Fricke, Tungate, Hansen - 3:3 (11:7)
• 4. Rempała, Grobauer, Buczkowski, Bachhuber – 2:4 (13:11)
• 5. Buczkowski, Riss, Hansen, Kvech – 3:3 (16:14)
• 6. Protasiewicz, Berge, Bloedorn, Rempała, Tungate (t) - 3:3 (19:17)
• 7. Huckenbeck, Grobauer, Fricke, Ragus - 5:1 (24:18)
• 8. Buczkowski, Bachhuber, Tonder, Berge – 2:4 (26:22)
• 9. Huckenbeck, Tungate, Protasiewicz, Grobauer – 3:3 (29:25)
• 10. Fricke, Riss, Rempała, Hansen - 2:4 (31:29)
• 11. Buczkowski, Huckenbeck, Protasiewicz, Bloedorn – 2:4 (33:33)
• 12. Riss, Tungate, Bloedorn, Ragus – 4:2 (37:35)
• 13. Fricke, Kvech, Berge, Grobauer - 1:5 (38:40)
• 14. Tungate, Protasiewicz, Berge, Bloedorn – 1:5 (39:45)
• 15. Huckenbeck, Buczkowski, Fricke, Riss (w) – 3:3 (42:48)

WIDEO: Trening żużlowców Falubazu na zielonogórskim torze