"Trójkolorowi" dzień wcześniej stoczyli wieczorem pięciosetowy bój z Polakami. W sobotę też musieli się napracować. Przegrywali już 1:2, ale w czwartej partii bez większych problemów zwyciężyli (16:12, 21:17) i doprowadzili do tie-breaka. W ostatniej odsłonie mieli przewagę, prowadzili 5:3, 12:8 i wygrali do 10.
Najwięcej punktów dla Francuzów zdobyli Stephen Boyer i Julien Lyneel - po 19, dla Rosjan Iljas Kurkajew miał 12.
Po dwóch dniach turnieju trzy zespoły mają po 4 pkt, a kolejność jest następująca: 1. Francja, 2. Polska, 3. Rosja. Jeśli "Trójkolorowi" wygrają w niedzielę (godz. 15) za pełną pulę z najsłabszą w stawce Kanadą (na razie bez punktów), to wygrają Memoriał. Drugą niedzielną parę tworzą Polska i Rosja (godz. 18).
Francja - Rosja 3:2 (21:25, 25:18, 21:25, 25:18, 15:10).
Francja: Toniutti, Boyer, Le Roux, Le Goff, T. Rossard, Lyneel, Grebennikov (libero) oraz Clevenont, Brizard, Chinenyeze.
Rosja: Grankin, Markin, Michajłow, Kurkajew, Wołwicz, Wołkow, Gołubiew (libero) oraz Martyniuk (libero) Żigałow, Fieoktistow.
Fabian Drzyga ocenia rywali Polaków w Memoriale Wagnera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
