Michael Gospodarek chce zostać w Lublinie i odbudować się w Starcie

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Start Lublin
W minionym sezonie Michael Gospodarek zagrał tylko w jednym, inaugurującym rozgrywki meczu Energa Basket Ligi. Później poważna choroba wykluczyła go z gry. Na szczęście 29-letni koszykarz wraca do zdrowia i niewykluczone, że również do lubelskiej drużyny.

Michael Gospodarek był rozgrywającym Startu przez trzy ostatnie sezony. W dwóch pierwszych spędzał na boisku średnio około 13 minut i w tym czasie zdobywał pięć punktów. W sezonie 2019/2020 zagrał tylko w spotkaniu ze Stelmetem Zielona Góra. Przez resztę sezonu walczył z chorobą i dopingował kolegów, którzy świetnie sobie poradzili i wywalczyli wicemistrzostwo Polski.

- Śmieję się, że mam drugi srebrny medal, a ani razu nie wystąpiłem w finałach.

Grając w Zgorzelcu mieliśmy naprawdę bardzo mocną ekipę i tam udało mi się zagrać w ćwierćfinale i półfinale. W meczach finałowych ze Stelmetem już nie - wspomina sezon 2014/2015.

Koszykarze Startu Lublin otrzymali medale i puchar za wicemi...

- Tegoroczny medal mi się nie należy, ale cieszę się, że drużyna osiągnęła taki sukces, a ja chociaż przez chwilę byłem częścią tej drużyny - dodaje.

Przed tygodniem koszykarze Startu rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Razem z drużyną trenuje także Michael Gospodarek, chociaż nie podpisał na razie nowego kontraktu. - Najważniejsze, że dostałem zgodę od lekarza. Mogę trenować z zespołem, a jeśli będę w stanie trenować na pełnych obrotach, wtedy będziemy rozmawiać z prezesem i trenerem - mówi.

- Mike jest częścią lubelskiej koszykówki - uważa trener David Dedek. Natomiast prezes Startu, Arkadiusz Pelczar, tak skomentował w mediach społecznościowych: „Michael będzie”.

Sam zawodnik jest przede wszystkim ciekawy, jak jego organizm po chorobie zniesie trudy ciężkich treningów z drużyną. - To będzie kluczowy okres, czy moje ciało zniesie taką intensywność. Wtedy będę wiedział, czy mogę walczyć i być w zespole. Przez cały ten czas trenowałem, ale wiadomo, że to co innego, niż w okresie przygotowawczym. Jeżeli będę w stanie ciężko ćwiczyć w ilości 10 jednostek tygodniowo, i będę czuł się normalnie, wtedy na pewno będę chciał zostać - twierdzi.

W Lublinie miałby szansę odbudować formę w drużynie rezerw. - W Starcie jest o tyle fajnie, że z drużyną jest Przemek Łuszczewski, który prowadzi także zespół w drugiej lidze. Kiedy miałem problemy zdrowotne i wracałem do sportowego funkcjonowania, to mogłem trenować z Przemkiem. To wiele mi dało, ponieważ wszystko traktuje profesjonalnie. Myślę, że w drugiej lidze jest mało drużyn, w których basket nie jest wariactwem i zlepkiem zawodników, którzy chcą sobie tylko pograć. W Starcie wszystko jest poukładane i tam mógłbym się ogrywać i stopniowo wracać - mówi Gospodarek.

Rozgrywający otrzymał również oferty z klubów pierwszoligowych, ale na razie nie mógł na nie odpowiedzieć. Przez pandemię koronawirusa o ponad trzy miesiące opóźniła się jego kontrolna wizyta w szpitalu w Warszawie. Z lekarzami spotkał się dopiero na tydzień przed rozpoczęciem treningów ze Startem.

- Jestem podekscytowany, bo przez chwilę myślałem, że będę musiał odłożyć koszykówkę na bok. Lekarze różnie mówili. Jedni skreślali, inni dawali szansę. Na leczenie zareagowałem dobrze, więc mam nadzieję, że choroba nie wróci i będę mógł cieszyć się koszykówką jeszcze przez parę lat - przyznaje.

Zawodnik nie ukrywa, że najchętniej dalej grałby w Starcie. - Chciałbym zostać w Lublinie. Stąd pochodzę, tutaj pracuje moja żona, więc nie chciałbym się nigdzie ruszać. Ale zobaczymy, co przyszłość przyniesie - kończy Michael Gospodarek.

Armani Moore w barwach Asseco Arki Gdynia w meczu ze Startem Lublin w hali Globus

Start Lublin zakontraktował pierwszych obcokrajowców na nowy...

Start Lublin poznał rywali w koszykarskiej Lidze Mistrzów. D...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Michael Gospodarek chce zostać w Lublinie i odbudować się w Starcie - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24