Michał Żewłakow zostaje w Canal+. Jego wynagrodzenie powędruje na konto fundacji wspierającej ofiary wypadków

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Żewłakow zostaje w Canal+. "Największym wyzwaniem wstyd, z jakim się zmierzy"
Żewłakow zostaje w Canal+. "Największym wyzwaniem wstyd, z jakim się zmierzy" Polska Press
Mimo kolizji pod wpływem alkoholu Michał Żewłakow nie traci stanowisk. W Motorze Lublin pozostanie dyrektorem sportowym. Canal+ poinformował natomiast, że były reprezentant Polski nadal będzie ekspertem stacji.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Michał Żewłakow spowodował kolizję z autobusem w centrum Warszawy. W oświadczeniu potwierdził, że był pod wpływem alkoholu. - Nie jestem w stanie wyrazić, jak bardzo jest mi wstyd - napisał, przepraszając jednocześnie najbliższych, wszystkich urażonych i swoich przełożonych. Badanie alkomatem wykazało, że Żewłakow miał 1,6 promila w wydychanym powietrzu. W wyniku kolizji szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń.

W listopadzie Żewłakow został dyrektorem sportowym w drugoligowym Motorze Lublin. W sierpniu zeszłego roku dołączył do redakcji Canal+, pełniąc w niej funkcję eksperta w studiu. Mimo wybryku nie straci i tego stanowiska, co potwierdził dyrektor C+, Michał Kołodziejczyk: - Do końca sezonu jego (Żewłakowa - red.) wynagrodzenie przelewane będzie na konto fundacji pomagającej ofiarom wypadków popełnionych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu - zapewnia Kołodziejczyk. - Największym wyzwaniem dla Michała będzie teraz wstyd, z jakim będzie się musiał zmierzyć za każdym razem przed mikrofonem i kamerą (...) Trzeciej szansy nie będzie - dodał szef redakcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Michał Żewłakow zostaje w Canal+. Jego wynagrodzenie powędruje na konto fundacji wspierającej ofiary wypadków - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24