Minęło 30 lat od meczu Polska - Walia w Radomiu. Zobacz skrót

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
Pamiątkowe zdjęcie piłkarskiej reprezentacji Polski w czasie przygotowań do meczu Polska - Walia w Radomiu.
Pamiątkowe zdjęcie piłkarskiej reprezentacji Polski w czasie przygotowań do meczu Polska - Walia w Radomiu. Archiwum
Czas leci nieubłaganie. Dziś mija 30 lat od pierwszego, historycznego meczu kadry narodowej na stadionie Radomiaka. Dokładnie 29 maja 1991 roku, Polska podejmowała Walię w towarzyskim spotkaniu.

To była środa. Piękna, słoneczna pogoda. Już od kilku dni mecz elektryzował kibiców z Radomia. 13 tysięcy biletów sprzedano błyskawicznie. To był pierwszy międzypaństwowy mecz w Radomiu z udziałem pierwszej kadry. Później Polacy grali przy Struga 63 jeszcze w 1993 z Finlandią i 1994 z Białorusią.

- To było dla nas historyczne wydarzenie. Byliśmy bardzo dumni z tego, że możemy przyjąć kadrę. Swego czasu bardzo mocno zabiegał o ściągnięcie kadry Kazimierz Bukowski, swego czasu wybitny sędzia, potem działacz i prezes honorowy naszego związku. Udało mu się doprowadzić do tego, aby biało - czerwoni mogli zagrać w Radomiu. Ja byłem wówczas spikerem na tym meczu. Byłem z tego niezwykle dumny. Pamiętam, że bardzo chwalono nas za organizację meczu, przygotowanie murawy. Zapewne dlatego kadra jeszcze dwukrotnie zaglądała do naszego miasta - wspomina Jerzy Figas, dziś prezes honorowy Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, niegdyś dziennikarz Słowa Ludu.

Samo spotkanie pod względem piłkarskim mocno rozczarowało. Poziom był słaby, niewiele było sytuacji podbramkowych i to dlatego gazety ogólnopolskie pisały o tym wydarzeniu "Piknik w Radomiu". Biało - czerwoni pod wodzą trenera Andrzeja Strejlaua przygotowywali się do eliminacji mistrzostw Europy 1992. Mecz z Walijczykami miał być dobrym sprawdzianem przed meczami z Anglią i Irlandią. Polacy do Radomia przyjechali w najmocniejszym składzie. Swoje okazje mieli Roman Kosecki, Ryszard Tarasiewcz, który trafił w słupek. Po drugiej stronie gwiazdy światowego futbolu - Ian Rush, Mark Hughes. Ten pierwszy również w Radomiu miał swoją szansę na bramkę, ale jego strzał obronił Jarosław Bako.

Polska - Walia 0:0
Polska: Jarosław Bako (46 Józef Wandzik) - Dariusz Kubicki, Czesław Jakołcewicz, Piotr Soczyński, Dariusz Wdowczyk (80 Michał Gębura), Krzysztof Warzycha (46 Roman Szewczyk), Janusz Nawrocki, Ryszard Tarasiewicz Jacek Ziober, Roman Kosecki (73 Tomasz Cebula), Jan Furtok.
Walia: Neville Suthall - Andy Melville, Mark Aizlewood, Kevin Ratclife, David Phillips, Peter Nicholas (68 Jeremy Goss), Barry Horne, Paul Bodin, Mark Hughes, Ian Rush, Dean Sunders (84 Colin Pascoe).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Minęło 30 lat od meczu Polska - Walia w Radomiu. Zobacz skrót - Echo Dnia Radomskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24