Wieści o grze w finale i srebrnym medalu młodych gdańskich hokeistów to dobre wiadomości. Sukces to tym bardziej cenny, że jest kontynuacją medalowych tradycji gdańskiego klubu w młodzieżowych kategoriach wiekowych i zarazem dobra perspektywą dla dorosłego hokeja.
- W rozgrywkach grupowych wygraliśmy z Niedźwiadkami, ale w finale nasi rywale byli nie do ogrania. Przed meczem założyliśmy sobie plan na przeciwnika, na lodzie, niestety, nie udało się go zrealizować. Może szybko stracona bramka, już w 51 sekundzie pierwszej tercji, podcięła nam skrzydła? Może gorzej znieśliśmy trudy turnieju. W każdym razie szkoda straconej szansy. Po wygranych w dobrym stylu barażach, zwycięskim marszu w spotkaniach grupowych i w półfinale, myślałem, że siłą rozpędu wygramy ten turniej. Stało się jednak inaczej. Nie umniejsza to jednak sukcesu naszej drużyny. Wicemistrzostwa Polski nie dostaje się za darmo - powiedział stoczniowiec.org.pl trener Krzysztof Lehmann.
CZYTAJ TAKŻE: KSW 49. Wojownicy wracają do Ergo Areny. W akcji Michał Materla i Karol Bedorf
Zadowolony z osiągnięcia młodych hokeistów był Maciej Turnowiecki, dyrektor sportowy GKS Stoczniowiec. - Przed turniejem taki scenariusz na pewno braliśmy w ciemno. Dziś lekki niedosyt jest, bo wszyscy jesteśmy sportowcami i głównie interesują nas zwycięstwa. Gratulacje dla całego zespołu i trenera Lehmanna za sporą dawkę pozytywnych emocji. Młodzi stoczniowcy srebrnymi zgłoskami zapisują się w historii klubu, bo jest to piąte wicemistrzostwo Polski w kategorii juniorów. Dodajmy, że w przeszłości pięć razy wygrywaliśmy mistrzostwo Polski juniorów, a jedenaście razy stawaliśmy na najniższym stopniu podium - Maciej Turnowiecki przypomina dotychczasowy dorobek młodego gdańskiego hokeja.
Droga Stoczniowca Gdańsk do wicemistrzostwa Polski
Baraże do turnieju finałowego: GKS Stoczniowiec U 20 - MOSM Tychy U20 6:2 (2:0, 1:0, 3:2)
Bramki dla Stoczniowca: Krystian Mocarski i Bartosz Wołoszyk po 2 oraz Danilo Boboshko i Kacper Murawski po jednym.
MOSM Tychy U20 - GKS Stoczniowiec U 20 1:4 (0:2, 0:1, 1:1)
Bramki dla Stoczniowca: Krystian Mocarski, Jakub Wala, Igor Smal oraz Aliaksei Baranouski
Mecze grupowe w turnieju finałowym:
Niedźwiadki Sanok U 20 - GKS Stoczniowiec U 20 4:5 k. (0:2, 2:1, 2:1, 0:0, 2:3 k)
Gole dla ekipy z Gdańska zdobyli: Krystian Mocarski 2, Kacper Fruczek, Kacper Niedźwiedzki, a decydującą o zwycięstwie bramkę z rzutu karnego strzelił Igor Smal.
Do wyłonienia zwycięzcy meczu potrzebnych było aż 16 rzutów karnych.
GKS Stoczniowiec U 20 - TMH Polonia Bytom U 20 3:2 (1:0, 1:1, 1:1)
Gole dla ekipy biało-niebieskich: Krystian Mocarski dwa, Oskar Hadowski.
MKS Cracovia U 20 - GKS Stoczniowiec U 20 3:4 (2:2, 0:1, 1:1) Bramki dla Stoczniowca: Igor Smal 2 oraz Bartosz Liśkiewicz i Oskar Kuczek po jednym trafieniu.
Półfinał MPJ: GKS Stoczniowiec U 20 - Zagłębie Sosnowiec U 20 5:4 (2:2, 2:1, 0:1, 1:0 d) Bramki dla Stoczniowca: Igor Smal 2, Jakub Wala i Oskar Kuczek. Decydujące o zwycięstwie trafienie w dogrywce zdobył Igor Smal.
Robert Lewandowski: Możemy po tym meczu wyciągnąć wnioski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
