Wpis na FB Cheerleaders Ergo Śląsk
"Moi Drodzy!
Kolejny sezon 2018/19 powoli dobiega końca.
Koniec sezonu to czas refleksji i wyciągania wniosków na przyszłość, i właśnie z tej okazji chciałybyśmy podzielić się z Wami pewnymi faktami i przemyśleniami..
Jak doskonale wiecie przez 4 lata miałyśmy okazję prezentować swoje pokazy podczas meczów Energa Basket Liga w Dąbrowie Górniczej.
Współpraca z klubem MKS Dąbrowa Górnicza Koszykówka układała się dobrze, aczkolwiek sytuacja finansowa klubu z sezonu na sezon była coraz to mniej stabilna. W pewnym momencie standardem stało się regulowanie należności za realizowane zlecenia z 2-3 miesięcznym opóźnieniem.
Z tego też względu w kontrakcie na sezon 2017/18 zaproponowałyśmy klubowi wydłużenie terminu płatności zastrzegając tym samym kare umowne z tytułu nieterminowej płatności. Wydawać by się mogło, że takie rozwiązanie jest dla dwóch stron sprawiedliwe i transparentne.
Niestety rzeczywistość okazała się być zgoła odmienna..
Klub do dnia dzisiejszego zalega nam z należnościami za niemal połowę spotkań z ubiegłego sezonu. Co więcej, w połowie września - na dwa tygodnie przed rozpoczęciem kolejnego sezonu zostałyśmy poinformowane o tym, że niestety kontynuacji współpracy nie będzie ze względu na kiepska sytuację finansową.
Na to czy takie traktowanie jest partnerskie po dobrych kilku latach współpracy -odpowiedzcie sobie sami.
Koszykarski Klub Kibica MKS Dąbrowa Górnicza - to jest ta właściwa przyczyna..
Sprawa znalazła swój finał w sądzie(czeka na rozpatrzenie), a o wszelkich szczegółach zostanie w przyszłym tygodniu poinformowany Pan Marcin Bazylak - Prezydent Dąbrowy Górniczej. Popieramy punkt widzenia Pana Prezydenta, który twierdzi, że wspieranie klubu przez miasto ma się opierać na udostępnianiu infrastruktury na preferencyjnych warunkach i zapewnieniu odpowiedniego szkolenia dzieci i młodzieży. Cała reszta należy do kompetencji Zarządów Klubów. Przykro na to patrzeć, gdyż w Dąbrowa Górnicza doszło już do degradacji klubu siatkarskiego. Wszystko wskazuje na to, że i drugi klub zmierza w tym samym kierunku.
Co jakiś czas w mediach pojawiają się komunikaty prasowe o problemach finansowych MKS Dąbrowa Górnicza Koszykówka - klub zawsze dementuje te informacje, twierdząc, że wszystkie należności są na bieżąco regulowane.. Śmiemy w to wątpić.. Piotr Pamuła - pewnie coś o tym wiesz.
Mimo bardzo bolesnego potraktowania naszego zespołu po raz kolejny wyciągnęłyśmy pomocną dłoń proponując zawarcie obustronnego porozumienia na mocy, którego zaprzestałyśmy dalszego naliczania odsetek w zamian za wyznaczenie jednorazowej rekompensaty i ustalenia pewnego harmonogramu spłaty.
No właśnie - i tyle z naszych ustaleń. Do dnia dzisiejszego żadne należności nie zostały uregulowane..
Wrzesień i październik 2018 był dla nas szczególnie trudnym i bolesnym okresem. Rozpoczął się kolejny sezon ligowych zmagań, a my zostałyśmy bez perspektywy współpracy z jakimkolwiek klubem. Miałyśmy chwile zwątpienia, myślałyśmy, że jest to powolny początek końca..
Rozpoczęłyśmy bardzo rozpaczliwe poszukiwania klubu do podjęcia współpracy. Uwierzcie nam - przekonać kogokolwiek do rozpoczęcia współpracy w trakcie trwania sezonu ligowego, gdzie budżety są już zatwierdzone nie jest rzeczą łatwą..
Całe szczęście są na tym świecie dobrzy ludzie, którzy obdarzyli nas zaufaniem. Dzięki Sebastian Gaszek i Krzysztof Jurak udało nam się pojawić na pierwszym ligowym meczu PLUSLIGI w Zawierciu KS Aluron Virtu.
I tutaj rozpoczęła się dla nas kolejna przygoda - tym razem z PlusLiga.
Uwierzcie nam atmosfera w Miasto Zawiercie przy ulicy Blanowskiej 40 jest niesamowita! Rzadko się zdarza by kibice prezentowali taki poziom dopingu, kultury osobistej jak i przywiązania do klubu. Spora w tym zasługa dobrej komunikacji na lini klub - kibice.
Pojawiłyśmy się też na kilku ważniejszych spotkaniach JASTRZĘBSKI WĘGIEL oraz GKS Katowice Siatkówka za co również jesteśmy bardzo wdzięczne !
W miniony weekend można nas było oglądać podczas Turniej finałowy Pucharu Polski w siatkówce kobiet. Mamy nadzieje, że jest to początek dłuższej współpracy z Polska Liga Siatkówki.
Morały tej historii są dwa:
- budujcie relacje z partnerami na jasnych zasadach przelewając wszystkie ustalenia na papier
- cokolwiek by się w życiu nie działo nigdy się nie poddawajcie, nawet z najgorszej opresji można wyjść obronną ręką i każda porażka uczy nas do bycia jeszcze lepszym i silniejszym.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy wszelkiej pomyślności!" (wytłuszczenia tekstu od redakcji DZ)
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Raków Częstochowa wygrywa z kim chce i jak chce
Magazyn Sportowy Dziennika Zachodniego KIBIC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?