Motor Lublin podejmuje MrGarden GKM Grudziądz, czyli pojedynek braci w PGE Ekstralidze

Spotkanie w Gorzowie miejscowej Stali ze Spartą Wrocław zostało przełożone na 28 lipca, ponieważ miejscowy klub musi usunąć skutki pożaru rozdzielni elektrycznej na stadionie. Natomiast mecze ROW Rybnik z Włókniarzem Częstochowa oraz Unii Leszno z Falubazem Zielona Góra zostały odwołane z powodu odesłania na izolację żużlowców obu ekip gospodarzy. To pokłosie pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa u jednej z osób przebywających w parku maszyn podczas potyczki ROW z Unią 10 lipca.

Władze Speedway Ekstraligi mimo wprowadzenia procedur kryzysowych nie odwołały meczu w Lublinie. Piotr Stencel, koordynator sanitarny PZM, w rozmowie z Przeglądem Sportowym zapewnił, że kontakt z zawodnikami startującymi w feralnym meczu w ciągu następnych 3-4 dni nie zagrażał zdrowiu. - Inkubacja wirusa w organizmie człowieka trwa minimum siedem dni. Wszyscy żużlowcy, którzy mieli kontakt z zawodnikami ROW-u i Unii są zupełnie bezpieczni – stwierdził.

Wśród tych zawodników są m.in. obaj juniorzy Motoru, którzy brali udział w 1. rundzie Ligi Juniorów i rywalizowali m.in. z Mateuszem Tudzieżem z rybnickiej drużyny. Klub z Lublina został zapewniony przez epidemiologa, że Wiktor Lampart oraz Wiktor Trofimow mogą startować w zawodach.

Klub nie wprowadził więc dodatkowych procedur czy obostrzeń.

- Natomiast prosimy raz jeszcze wszystkich kibiców o trzymanie dystansu i poruszanie się po stadionie w maseczkach na twarzy. Można je zdjąć dopiero po zajęciu swojego miejsca. Ważne jednak, żeby zajmować miejsce zgodnie z informacją na bilecie

– podkreśla wiceprezes Piotr Więckowski.

W piątek do Lublina przyjedzie zespół, który ma ambicje walczyć o fazę play-off, ale z pięciu pierwszych meczów sezonu wygrał tylko jeden, na własnym torze z beniaminkiem z Rybnika. Grudziądzan w swoich szeregach mają jednak takie asy żużlowych torów, jak Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre, czy Artiom Łaguta, młodszy brat Grigorija jeżdżącego w Motorze. Przed rokiem "Koziołki" meczem z MrGarden GKM zadebiutowały na torach PGE Ekstraligi i wygrały wówczas 49:41.

- Będziemy się koncentrować na tym, żeby przede wszystkim wygrywać na własnym torze. To jest dla nas priorytet. O meczu w Częstochowie trzeba już zapomnieć i teraz koncentrować się wyłącznie na spotkaniu z Grudziądzem. To nie będzie łatwy rywal, zresztą jak każdy w ekstralidze. Przygotowując się do meczu musimy zrobić wszystko, żeby w piątek podtrzymać dobrą passę – zapewnia trener Maciej Kuciapa.

Ozdobą piątkowej potyczki mogą być pojedynki braci Łagutów. Artiom, którego żużla uczył starszy Grigorij, rozpoczął sezon od dwóch kompletów i jego średnia wynosi 2,482 pkt/bieg. W Motorze natomiast aż trzech żużlowców ma średnią powyżej dwóch punktów: Mikkel Michelsen (2,115), Grigorij Łaguta (2,040) oraz Matej Zagar (2,039).

Lublinianie mają przewagę także na pozycjach juniorskich, bo chociaż para młodzieżowców na razie rozczarowuje swoją jazdą, to i tak lepiej punktuje niż ich rówieśnicy z Grudziądza.

Maciej Kuciapa zwraca jednak uwagę, że po kilku seriach spotkań w PGE Ekstralidze rywalizacja robi się coraz bardziej zacięta i nieprzewidywalna. - Na początku sezonu zaskoczyły mnie różnice punktowe między drużynami. Zwycięstwa były bardzo wysokie. Wydawało się, że ciągła jazda na własnym torze i treningi między sobą nie będą miały aż takiego odzwierciedlenia w konfrontacjach na torach wyjazdowych. Nie spodziewałem się, że będzie taka przepaść. Okazało się inaczej i dopiero po paru kolejkach mecze zaczynają się kończyć wynikami podobnymi do tych z zeszłego roku. Ekstraliga znowu robi się wyrównana. Okazuje się, że chłopcy potrzebowali się rozjeździć, że brakowało meczów sparingowych. Całe przygotowania odbywały się wyłącznie we własnym gronie i to było za mało.

Na szczęście widać, że rywalizacja zaczyna się już na dobre

– uważa trener Motoru.

Spotkanie z MrGarden GKM rozpocznie się w piątek o godz. 20.30. Zawody sędziować będzie Remigiusz Substyk, natomiast komisarzem toru będzie Jacek Woźniak.

Awizowane składy:
Motor: 9. Grigorij Łaguta, 10. Paweł Miesiąc, 11. Matej Zagar, 12. Jarosław Hampel, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Lampart, 15. Wiktor Trofimow
GKM: 1. Przemysław Pawlicki, 2. Kenneth Bjerre, 3. Nicki Pedersen, 4. Krzysztof Buczkowski, 5. Artiom Łaguta, 6. Marcin Turowski, 7. Damian Lotarski