MŚ w judo. Przerwana passa Japończyków. Jak wypadli Polacy?

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Pawel Relikowski / Polska Press
Dwóch polskich judoków i dwie judoczki przystąpiło dziś do rywalizacji podczas odbywających się w Taszkencie mistrzostw świata. Niestety, Biało-Czerwoni nie liczyli się w walce o czołowe lokaty. Kolejne medale zdobyli Japończycy, jednak w sobotę nie udało im się stanąć na najwyższym stopniu podium.

W sobotę kobiety rywalizowały w kategorii do 57 kg. Wśród zawodniczek walczących o miano najlepszej judoczki świata mieliśmy dwie Polki. Niestety, nasze panie nie zdołały zawojować Taszkentu. Julia Kowalczyk już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość Słowenki Kai Kajzer, a o porażce nie zadecydowała żadna punktowa akcja rywalki, a trzy kary shido nałożone przez sędziów, które skutkowały zakończeniem walki. Z kolei Arleta Podolak co prawda w pierwszej rundzie zdołała pokonać Kosowiankę Flakę Loxha, w kolejnej walce uległa jednak Tajwance Lien Chen-Ling (podwójne waza-ari oznaczające koniec walki).

Dwóch przedstawicieli mieliśmy także w rywalizacji mężczyzn w kategorii do 73 kg. Już po pierwszej walce udział w mistrzostwach zakończył Adam Stodolski, który przegrał (ippon) z Niemcem Alexandrem Gablerem. Niewiele lepiej poradził sobie Wiktor Mrówczyński, który co prawda na początku rywalizacji pokonał Słoweńca Martina Hojaka, kolejny rywal, Rumun Adrian Sulca, okazał się już jednak zbyt trudnym przeciwnikiem (o porażce Polaka zadecydowały trzy kary shido).

Niejako tradycyjnie w obydwu sobotnich finałach udział wzięli Japończycy. Inaczej jednak niż w czwartek i piątek, tym razem przedstawiciele azjatyckiego kraju nie zdołali sięgnąć po złote medale. Wśród pań Haruka Funakubo musiała uznać wyższość doświadczonej Brazylijki Rafaeli Silva, która tym samym zdobyła drugi tytuł mistrzowski w karierze (poprzedni w 2013 roku). Z kolei wśród panów reprezentujący Mongolię Tsogtbaatar Tsend-Ochir pokonał w finałowej walce Soichiego Hashimoto. Brązowe krążki wywalczyli natomiast Jessica Klimkait (Kanada) i Enkhriilen Lkhagvatogoo (Mongolia) wśród pań, a także Daniel Cargnin (Brazylia) i Hidayat Heydarov (Azerbejdżan) wśród panów.

W niedzielę na matach w Taszkencie zaprezentują się kolejni polscy zawodnicy. W rywalizacji mężczyzn (do 81 kg) wystąpią Paweł Drzymał (pierwszym rywalem będzie Francuz Alpha Oumar Djalo), a także Sebastian Marcinkiewicz (rozpocznie zmagania od walki z Asadem Masabirovem z Kirgistanu). Z kolei kobiety rywalizować będą w kategorii do 63 kg, a jedyna Polka, Angelika Szymańska, udział w turnieju zacznie od drugiej rundy - jej rywalką będzie Amerykanka Sara Golden lub Carolina Delgado Frances z Republiki Zielonego Przylądka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24