MŚ w skokach narciarskich. Oni nie błyszczeli w kwalifikacjach, a zdobywali medale

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Przeciętne kwalifikacje Piotra Żyły i złoto w konkursie - tak było przed dwoma laty na skoczni normalnej. Jak będzie tym razem?
Przeciętne kwalifikacje Piotra Żyły i złoto w konkursie - tak było przed dwoma laty na skoczni normalnej. Jak będzie tym razem? Fot. PAP/Grzegorz Momot
Dawid Kubacki zajął 8. miejsce w kwalifikacjach konkursu mistrzostw świata w skokach narciarskich na skoczni normalnej w Planicy. Nieco niżej uplasowali się inni Polacy - Piotr Żyła był dziesiąty, tuż za jego plecami sklasyfikowany został Kamil Stoch, zaś 15. lokatę zajął Paweł Wąsek. Czy miejsca Biało-Czerwonych w kwalifikacjach oznaczają, że powinniśmy przestać marzyć o sukcesie w dzisiejszych zawodach? Poprzedni czempionat wskazuje, że... niekoniecznie.

Piotr Żyła najlepszy w 2021 roku po przeciętnych kwalifikacjach

Przed dwoma laty w Oberstdorfie kwalifikacje do konkursu na skoczni normalnej wygrał Norweg Halvor Egner Granerud. Nieźle wypadli Polacy - Stoch był szósty, a Kubacki siódmy. Gdy jednak przyszło do rywalizacji o medale, żaden z nich nie był w stanie wywalczyć miejsca na podium. Uczynił to Piotr Żyła, który w kwalifikacjach uplasował się na zaledwie 15. pozycji ze stratą ponad 20 punktów do zwycięzcy i dziesięciu do trzeciego Stefana Krafta.

We wspomnianym konkursie dobrze spisał się także Karl Geiger (srebro, w kwalifikacjach 11.), z kolei Granerud zakończył zmagania na zaledwie czwartej pozycji. Jeszcze gorzej poszło Stochowi, który wylądował na 22. miejscu.

Geiger równie przeciętnie radził sobie dwa lata wcześniej także w kwalifikacjach na skoczni dużej i ponownie w decydującej części zawodów wypadł o wiele lepiej, zajmując trzecie miejsce. Wówczas jednak największy i najbardziej znaczący przeskok uczynił Robert Johansson, który uplasował się dopiero na 16. pozycji w walce o awans, a w decydującej o medalach rywalizacji sięgnął po srebrny krążek.

Niesamowity konkurs w Seefeld

Innego rodzaju niespodzianki, wręcz sensacji, byliśmy świadkami cztery lata temu podczas zmagań na skoczni normalnej (MŚ w Seefeld, skocznia w Innsbrucku). Oto zajmujący po pierwszej serii 27. miejsce Dawid Kubacki, który w pierwszym skoku nie miał szczęścia do panujących warunków pogodowych, w drugiej skorzystał z okazji, iż przy jego skoku akurat można było polecieć dość daleko, objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca zmagań. Owszem, trzeba sobie jasno powiedzieć, że gdyby nie pogarszająca się z każdą chwilą pogoda (wiatr, śnieg), do takiej sytuacji by nie doszło, ale ów konkurs dobitnie pokazał, że nigdy nie należy załamywać się jednym gorszym skokiem.

We wspomnianych zawodach spory awans w drugiej serii zrobili także inni medaliści - Kamil Stoch przesunął się z 18. na drugą pozycję, zaś Stefan Kraft z dziesiątej na trzecią.

W sobotę konkurs MŚ na skoczni normalnej w Planicy

Miejmy nadzieję, że w sobotę to nie wiatr i inne zawirowania pogodowe będą mieć decydujące znaczenie, jeśli chodzi o to, kto stanie na podium. A przede wszystkim liczymy na to, że Biało-Czerwoni spiszą się jeszcze lepiej, niż w kwalifikacjach i powalczą o medale mistrzostw świata.

Początek rywalizacji na skoczni normalnej w Planicy dziś o godzinie 17.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Ile wydajemy na aktywność fizyczną?

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie