Muszkieterowie mają nowego trenera

Poprzedni trener Muszkieterów Nowa Sól Arkadiusz Miłoszewski jest asystentem Artura Gronka w pierwszym zespole. Pomaga również Mike'owi Taylorowi w reprezentacji Polski. Coraz więcej obowiązków, nie pozwoliło mu nadal prowadzić rezerwy Stelmetu BC.
- Nie ukrywam, że czeka mnie praca przy pierwszym zespole. Nie dałbym rady pogodzić wszystkich obowiązków, dlatego musieliśmy podjąć decyzję o zmianie. Z mojej strony nie miałem żadnych wątpliwości, że moim następcą powinien zostać Artur i to jego wskazałem w rozmowach na ten temat - mówił dla strony basketzg.pl Arkadiusz Miłoszewski, który w czwartkowe, wczesne popołudnie wyleciał z reprezentacją Polski do Mińska na mecz z Bułgarią.
- Artur to młody i ambitny trener, który ma dobry kontakt z młodzieżą, dobre podejście. Zawsze był mocno zaangażowany w życie swoich zespołów, interesował się też pierwszą drużyną, dopytywał. Chce się uczyć. Cieszę się, że dołączy do naszego sztabu i ta praca, która już została zrobiona, będzie kontynuowana według podobnego planu. Będzie mu pomagał Jakub Lewandowski, z mojej strony też może liczyć na wszelką pomoc, podobnie jak u trenera Onufrowicza - dodał Miłoszewski.

Artur Cielma od wielu lat pracuje w zielonogórskim SKM-ie. W grudniu skończy 32 lata. Jego podopieczni dostawali powołania do juniorskich reprezentacji Polski. Cieszy się bardzo dobrą opinią wśród swoich wychowanków.

- Jestem podekscytowany i zaskoczony, bo wszystko dzieje się bardzo szybko. To dla mnie ogromne wyróżnienie, ale też wyzwanie. Cieszę się z tej nominacji, bo daje mi możliwość dalszego rozwoju i nauki. Nasz plan zakłada, że Muszkieterowie mają stać się poligonem dla zielonogórskiej młodzieży. Postawimy na nią jeszcze odważniej. Chcemy, aby ten trzon 4-5 zawodników, których mamy, uzupełniała młodzież z SKM-u - zdradził dla oficjalnej strony klubowej Cielma.