Na kortach w Starachowicach odbył się turniej deblowy

Do udziału w rozgrywkach zgłosiło się 10 par, w tym jedna mieszana, z Paulą Siwoń z Nowej Słupi, szóstą obecnie za-wodniczką amatorskiego rankingu kobiecego Polskiego Związku Tenisowego. Pary zostały rozlosowane do 3 grup (A, B i C), w których walczyły w systemie każdy z każdym. W grupach A i B mecze rozgrywano do 2 wygranych setów od stanu 0:0, premiując awansem do półfinału po jednej drużynie, w grupie C zaś ze względu na zwiększony skład (4 teamy) dwusetowa rozgrywka zaczynała się od stanu 2:2. W tym przypadku na awans mogły liczyć 2 pary.

Licznie zebrani widzowie mogli obserwować bardzo zacięte pojedynki, obfitujące w długie wymiany z głębi kortu, akcje przy siatce i efektowne skróty. Sporo zagrań nagradzali brawa-mi, tworząc niepowtarzalną atmosferę przyjaznej sportowej rywalizacji.
Wreszcie po 5 godzinach zmagań udało się wyłonić następujących półfinalistów: Wojciech Jaworski/Sylwester Urban vs. Jarosław Nowak/Tomasz Czuba, Cezary Jasiak/Tomasz Bana-sik vs. Paula Siwoń/Michał Sekuła.

Naprzeciw siebie stanęły pary bardzo silne, złożone z tenisistów uczestniczących z powodzeniem w turniejach w całej Polsce. Zagwarantowało to wysoki poziom spotkań, które cie-szyły oko wszystkich zgromadzonych miłośników białego spor-tu.
Ostatecznie w finale skrzyżowali rakiety Wojciech Jawor-ski/Sylwester Urban z Paulą Siwoń/Michałem Sekułą. Mecz na korcie centralnym mimo zmęczenia tenisistów całodziennymi rozgrywkami przebiegał w niezłym tempie, Paula okazała się agresywną, różnorodną i skuteczną zawodniczką. Razem z bardzo pewnie grającym partnerem z wynikiem 6:4 6:3 wygrała mecz finałowy, a tym samym cały turniej.

Zwycięzcom i finalistom nagrody wręczył czuwający nad całością i jak zwykle perfekcyjnie dbający o zawodników Marian Płusa. Turniej był bardzo udany, stał na wysokim poziomie, a oprócz zawodników przewinęło się tego dnia przez korty sporo sympatyków tenisa, wspaniale dopingując i nagradzając brawami udane zagrania.

Słowa podziękowania należą się Marianowi Płusie za doglądanie całej imprezy i dbanie o wszelkie szczegóły, ale również organizatorom ze Starachowickiego Towarzystwa Tenisowego - Leszkowi Prostakowi, Wojtkowi Jaworskiemu, Andrzejowi Janasowi i Sylwkowi Urbanowi.