Nadszedł czas na pożegnanie wiślaczek z rozgrywkami w Europie [ZDJĘCIA]

Justyna Krupa
Wisła Can-Pack Kraków - Fenerbahce Stambuł
Wisła Can-Pack Kraków - Fenerbahce Stambuł Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Euroliga koszykarek. Wisła Can-Pack Kraków odpadła w środę wieczorem z europejskich pucharów. Fenerbahce Stambuł okazało się dla „Białej Gwiazdy” za mocne.

Starcie z Turczynkami było dla krakowianek ostatnim spotkaniem fazy grupowej, a „Biała Gwiazda” nie miała już szans na awans do kolejnej rundy tych rozgrywek. Wiślaczki walczyły jednak o przedłużenie pucharowej przygody i udział w ćwierćfinale EuroCup. By tego dokonać, wystarczyło pokonać Fener-bahce i zająć 6. miejsce w grupie.

W pierwszej kwarcie obie ekipy grały dość skutecznie. Wiślaczki dobrze znajdywały podaniami pod koszem Cheyenne Parker, która do przerwy miała na koncie aż 15 oczek. Gospodynie nie pozwalały odskoczyć rywalkom na więcej, niż kilka punktów, cały czas dotrzymując stambulskiej ekipie kroku.

Jeśli jednak wiślaczki liczyły na to, że - grająca już „o pietruszkę” - ekipa z Turcji przejdzie obok meczu, to się przeliczyły. Wprawdzie sporo minut na parkiecie dostały od trenera niektóre mniej znane zawodniczki ze Stambułu, ale walczyły naprawdę mocno w defensywie.

Po przerwie zespół ze Stambułu dość szybko odskoczył na 10-punktowe prowadzenie. Przyjezdne zbyt często znajdywały czystą pozycję do rzutów za trzy punkty. Tymczasem krakowiankom długo rzut z dystansu „nie siedział”. Dopiero próba Magdaleny Ziętary znalazła drogę do kosza. Chwilę później tę samą broń odpaliła Leonor Rodriguez. W końcówce kwarty krakowiankom udało się kilka razy postraszyć rywalki szybkimi atakami. Przed decydującą partią „Biała Gwiazda” przegrywała 54:61.

Krakowianki zażarcie walczyły w defensywie, w ogóle nie myśląc o tym, że to już ich dziesiąty mecz w tym miesiącu. W połowie kwarty zmniejszyły straty do dwóch oczek, biły się o każdą piłkę. Nerwy, emocje i zmęczenie odbierały im jednak skuteczność. Piłka, jak zaczarowana, nie chciała wpadać do kosza. Ani z dystansu, ani spod kosza, ani nawet z rzutów wolnych. Ostatecznie Fenerbahce dowiozło prowadzenie do końca. - Rzuciliśmy wszystkie swoje siły na ten mecz, ale nie udało się. Podsumowując jednak tegoroczną euroligową przygodę, myślę, że kibice mogą być dumni z dziewczyn - podkreślał trener Szewczyk.

Wisła Can-Pack Kraków - Fenerbahce Stambuł 62:68 (23:24, 13:15, 18:22, 8:7)
Wisła:
Parker 19, Rodriguez 14 (3x3), Labuckiene 12, Reid 8, Ziętara 3 (1x3) - Radocaj 6, Abdi 0.
Fenerbahce: Powers 15 (1x3), Plum 13 (3x3), Vaughn 10, Wieramiejenka 7 (1x3), Dabović 3 - Sottana 13 (2x3), Cora 3, Ural 2, Canitez 2, Bilgic 0, Vardarli 0.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nadszedł czas na pożegnanie wiślaczek z rozgrywkami w Europie [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24